Matka, jej trzech synów oraz partner muszą odbyć w jeden weekend każdego miesiąca obowiązkowe szkolenie w WOT. Odwiedziliśmy 5-osobową rodzinę podczas ćwiczeń na strzelnicy w Trzebiatowie.

- Chciałem poznać współczesną technikę walki. Rodzina, wiadomo: jakby nie daj Bóg wybuchła wojna, to broni się jej najbardziej. Tutaj w WOT utrzymujemy dyscyplinę wojskową - powiedział pan Grzegorz.

- Poszłam dlatego, że chciałam się sprawdzić. Poza tym pracuję umysłowo i chciałam to trochę zrównoważyć, bo już trochę miałam dosyć - dodała szeregowy Sylwia Czerwińska.

- Od zawsze czułem się dobrze w mundurze; czułem, że jest to coś dla mnie - przyznał szeregowy Igor Czerwiński.

- Nikt tu nie jest gorszy, ani lepszy. Każdy może się sprawdzić, jak daje rade, to jest wtedy sobą - zaznaczył starszy szeregowy Nikodem Czerwiński.

W 14. Zachodniopomorskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej służy około 1200 żołnierzy.