Polsko-niemiecka produkcja "Po drugiej stronie" jest kręcona w Szczecinie. Akcja filmu odbywa się na początku XIX wieku.
Służąca Marie pracuje na farmie hrabiego i hrabiny Von Borke. Z czasem hrabina powierza służącej tajemnicę o swoim romansie. Marie w odpowiedzi ujawnia swój sekret o gwałcie.
- Muszę stworzyć bokobrody u panów, charakterystyczne na tamte czasy, a u pań loki - mówi charakteryzator.
- Robię makijaż na planie filmowym. Jego szczególnym punktem były różowe policzki - przyznaje makijażystka.
- Część pierwsza w Szczecinie, a już w czwartek przeniesiemy się na plan filmowy do Niemiec - mówi producent Marcin Lewandowski. - Łącznie to dziewięć dni zdjęciowych. Połowa w Szczecinie, a połowa w Neustrelitz. Kręcimy film w uroczym, drewnianym domu przy ulicy Dubois z pruskim murem, pełnym antyków. Tu inscenizujemy naszą XIX-wieczną scenerię.
Film będzie zaprezentowany m.in. na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Berlinale w stolicy Niemiec.
Produkcja jest realizowana z funduszy Zachodniopomorskiego Funduszu Filmowego Pomerania, Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży, Pomerania Deutschland i Regionu Mecklemburg-Seenplatte. Łączny koszt to 100 tysięcy złotych. Reżyserem jest Rolf Kasteleiner.
- Muszę stworzyć bokobrody u panów, charakterystyczne na tamte czasy, a u pań loki - mówi charakteryzator.
- Robię makijaż na planie filmowym. Jego szczególnym punktem były różowe policzki - przyznaje makijażystka.
- Część pierwsza w Szczecinie, a już w czwartek przeniesiemy się na plan filmowy do Niemiec - mówi producent Marcin Lewandowski. - Łącznie to dziewięć dni zdjęciowych. Połowa w Szczecinie, a połowa w Neustrelitz. Kręcimy film w uroczym, drewnianym domu przy ulicy Dubois z pruskim murem, pełnym antyków. Tu inscenizujemy naszą XIX-wieczną scenerię.
Film będzie zaprezentowany m.in. na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Berlinale w stolicy Niemiec.
Produkcja jest realizowana z funduszy Zachodniopomorskiego Funduszu Filmowego Pomerania, Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży, Pomerania Deutschland i Regionu Mecklemburg-Seenplatte. Łączny koszt to 100 tysięcy złotych. Reżyserem jest Rolf Kasteleiner.
Zobacz także
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/330076/2015-11-11_1447352248_26.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-25_146418454210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/330076/2015-11-11_1447352248_30.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-24_1464102689_370186.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-24_146406867910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-22_146390538810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-22_1463895491128.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-21_146381286910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-05-21_146379003310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/336139/2016-04-05_1459892320121.jpg)