ZBIGNIEW BIEŃKOWSKI (ur. 31 sierpnia 1913 roku w Warszawie – zm. 23 lutego 1994 tamże) – poeta, krytyk literacki, eseista, tłumacz. Autor m.in. tomów wierszy: Sprawa wyobraźni, Trzy poematy, Liryki i poematy, Poezje wybrane oraz książek eseistycznych oraz krytycznoliterackich: Piekła i Orfeusze: szkice z literatury zachodniej, Modelunki. Szkice literackie, Notatnik amerykański, Ćwierć wieku intymności. Szkice o poezji i niepoezji, Przeszłość przyszłości. Pracował w tygodniku „Odrodzenie” i miesięczniku „Twórczość”. Tłumaczył m.in. Baudelaire’a, Hugo, Lermontowa czy Éluarda.
Dr Konrad Wojtyła rozmawia z Katarzyną Bieńkowską i Maciejem Meleckim.
O powojennej historii, dziejącej się nad Świną, opowiada również w swoich powieściach Jarosław Sokół. Ukazała się właśnie jego kolejna książka "Czerwona zaraza, czarna śmierć". Podobnie jak poprzednia, czyli "Wyspa zero", jest zapisem fikcyjnych losów młodego Polaka Adama Kostrzewy, który wiosną 1945 roku trafia do Świnoujścia. Miasta w którym nadal mieszkają Niemcy, ale rządzą już nim Sowieci.
Jarosław Sokół to scenarzysta filmowy. Przez wiele lat tworzył akcję serialu "Czas honoru". Bohaterowie tej opowieści również bywali w powojennym Świnoujściu.
"Małą Wielką Księgę Drogi" trzeba rozpatrywać na kilku poziomach: teoretycznoliterackim, biograficzno-historycznym, wreszcie duchowo-religijnym. Najprościej, nie znaczy najlepiej, byłoby czytać tę hipisowską książkę jako „dziennik podróży” – zapis transowej i ekstatycznej przygody zarówno w głąb siebie, jak też retrospektywną, generacyjną, relację z eskapady w szaloną przeszłość pod szyldem wolnej miłości i kontrkultury. Droga, którą przemierza autor, ciągnie się niczym Route 66, ma jednak swoje prywatne zjazdy i zakręty, skręty i zajazdy, na których dzieją się niestworzone rzeczy.
Poetycki debiut książkowy Ciurloka tylko pozornie wydaje się nieco późniejszy niż późne debiuty. Nie takie konfiguracje wszak znamy. Dość wspomnieć innego Ślązaka – Kazimierza Kutza, który "Piątą stronę świata" wydał mając 81 lat, chociaż jej fragmenty publikował na łamach „NaGłosu” w 1994 roku. Szukając pośród innych „późnych” debiutantów przywołać trzeba Zbigniewa Mikołejkę, wybitnego filozofa religii, który dał się poznać jako poeta w tomie Gorzkie żale, mając 66 lat. Zatem Ciurlok nie jest ani najstarszy, ani najmłodszy. Gdyby jeszcze do tej konstelacji dołączyć Tadeusza Sławka, który po siedemdziesiątce ekspresowo wydał trzy książki z esejami ("Śladem zwierząt…", "Nie bez reszty. O potrzebie niekompletności" i "Kafka. Życie w przestrzeni bez rozstrzygnięć") i trzy pozycje translatorskie (wybory Nicka Cave’a, Emily Dickinson oraz Williama Blake’a), to okaże się, że autorzy ci, niczym The Rolling Stones, wciąż są w tra(n)sie i właśnie pakują graty, by ruszyć w kolejną podróż.
Album ukazał się w grudniu i cieszy się tak dużą popularnością, że już doczekał się dodruku. Książka, którą zamówił Instytut Adama Mickiewicza, ukazała się także w języku angielskim ("Captains of Illustration") i można ją znaleźć m.in. we wszystkich Instytutach Polskich na świecie.
To, co w niej najważniejsze, to oczywiście ilustracje – zebrano ponad 900 prac autorstwa ponad 200 polskich ilustratorów. Są wśród nich zarówno uznani mistrzowie ilustracji (m.in. Bohdan Butenko, Janusz Stanny, Jan Marcin Szancer), jak i ci współcześnie tworzący artyści różnych pokoleń (m.in. Jan Bajtlik, Emilia Dziubak, Aleksandra i Daniel Mizielińscy i Iwona Chmielewska).
O książce rozmawia Joanna Skonieczna.
Jest to poczet badaczy i odkrywców nowych lądów, prekursorów radiochemii, pogromców tyfusu i ojców internetu. Ponad sto postaci, tych pomnikowych i tych niedocenionych przez historię powszechną. Ze współautorem książki Przemysławem Słowińskim rozmawiała Joanna Skonieczna.