Raz w roku Teatr Polski w Szczecinie dzieli się swoja sceną z innymi teatrami w Polsce. Tym razem był to Teatr Polonia z Warszawy. Wczoraj zaprezentował się tam monodram "Pogo" z udziałem Marcina Hycnara, a dziś Maria Seweryn i "Na pierwszy rzut oka".
Monodram powstał na podstawie książki reporterskiej „Pogo”, uznawanej za jedną z najwybitniejszych w tym gatunku w ostatnich latach w Polsce. Jakub Sieczko, autor książki to lekarz, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, który przez sześć lat pracował w stołecznym pogotowiu ratunkowym. A jego książkowy bohater nie owija w bawełnę: „Mam o Grochowie nakłamane. Czasem myślę, że żyją tu tylko stare kobiety i pijani mężczyźni w średnim wieku”.
Spektakl zdobył tytuł Grand Prix drugiej edycji Festiwalu Sztuki Aktorskiej TEATROPOLIS oraz statuetkę za najlepszą rolę w kategorii Open dla Marcina Hycnara. W swoim uzasadnieniu, jury wskazało, że nagroda została przyznana za wieloznaczne i wielobarwne aktorstwo, prezentujące szeroką skalę emocji, za portret współczesnego świat.
Po spektaklu z Marcinaem Hrycnarem rozmawiała Małgorzata Frymus.