To niezobowiązujący jazz - tak o swojej nowej płycie mówi Lesja Szulc. Incognito, bo tak nazywa się krążek, to zbiór refleksji autorki o miłości i pięknie.
Lesja pochodzi z Lwowa, ale od kilku lat mieszka w Goleniowie. Jak przyznaje na płycie jest też utwór zatytułowany "Manifest", który nie pasuje do pozostałych. Piosenka opowiada o fali protestów mieszkańców Ukrainy jaka miała miejsce w ubiegłym roku na tzw. Euromajdanie.
- Cała płyta czekała na ten "Manifest", ponieważ w tej piosence krzyczę do świata na temat tego co dzieje się na Ukrainie, na temat obojętności. Uważam, że język ukraiński jest na tyle piękny i melodyjny, że można nim nawet zaśpiewać bossa novę lub swingować, dowodem czego jest Incognito - mówi artystka.
Za warstwę muzyczną na płycie odpowiadają m.in Aleksander Jastrząb i Wojciech Górecki. To drugi autorski krążek ukraińskiej wokalistki.
- Cała płyta czekała na ten "Manifest", ponieważ w tej piosence krzyczę do świata na temat tego co dzieje się na Ukrainie, na temat obojętności. Uważam, że język ukraiński jest na tyle piękny i melodyjny, że można nim nawet zaśpiewać bossa novę lub swingować, dowodem czego jest Incognito - mówi artystka.
Za warstwę muzyczną na płycie odpowiadają m.in Aleksander Jastrząb i Wojciech Górecki. To drugi autorski krążek ukraińskiej wokalistki.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-07_146790682410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-07_146789981710.png)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-06_146778252810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-05_146773809210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-03_146752874610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-03_146752664720.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-01_146739958010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-07-01_146739518510.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-06-29_146723071610.jpg)