Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury

Chór dziecięcy „Don Diri Don” pod dyrekcją Dariusza Dyczewskiego przed bazyliką Swiętego Piotra w Watykanie. Fot. Paweł Moskowicz
Chór dziecięcy „Don Diri Don” pod dyrekcją Dariusza Dyczewskiego przed bazyliką Swiętego Piotra w Watykanie. Fot. Paweł Moskowicz
Trzy Złote Puchary Międzynarodowego Konkursu "Chorus Inside" w Rzymie - to bilans nagród szczecińskiego chóru dziecięcego "Don Diri Don". W poniedziałek zespół śpiewał w Watykanie.
To najmniejsze państwo świata. Zajmuje 44 hektary, czyli niecałe pół kilometra kwadratowego.

- Poza jego murami jest wiele budynków należących do Watykanu. Razem więc państwo to jest właścicielem 72 hektarów. W związku z tym można tu spotkać też mieszkańców i obywateli Watykanu. Jest ich mniej więcej 800 mężczyzn i 200 kobiet - powiedziała Małgorzata Walczak, znana już dzieciom z Rzymu, ceniona i jedna z najpopularniejszych przewodniczek po Watykanie.

- To jest niebywałe państwo, bo papież jest następcą Świętego Piotra. Dlatego zawitaliśmy do grobu Świętego Piotra, ale również zobaczyliśmy, gdzie obecny papież zamieszkuje i mogliśmy też być u grobu Świętego Jana Pawła II, który jest naszym rodakiem, w związku z tym młodzież chętnie pomodliła się przy Jego grobie - podsumowała Małgorzata Walczak.

Większość z nas po raz pierwszy była w Watykanie - powiedziała Maja Wawrowska z "Don Diri Don".

- Najbardziej "zamurowała mnie" Bazylika Świętego Piotra. Te marmury, freski, obrazy i ten styl barokowy - uzupełniła. - Najważniejsze było odwiedzenie miejsca, gdzie papież Polak pełnił funkcję Głowy Kościoła - dodał Adam Moskowicz. - Zainspirowała mnie Bazylika jako młodego rysownika - stwierdziła Helena Łukawska. - Watykan to piękne państwo z niesamowitą architekturą. Wszystko zapierało dech w piersiach - podsumowały dzieci z chóru.

We wtorek "Don Diri Don" wraca do Szczecina, w którym wystąpi w niedzielę, 12 grudnia 2021 roku w ramach Koncertów Grünebergowskich.
Relacja Doroty Zamolskiej (Radio Szczecin)

Zobacz także

2024-06-13, godz. 19:27 Polsko-amerykańska współpraca przy bajkach w PRL-u Historia filmów rysunkowych dla dzieci w PRL-u była tematem dzisiejszego spotkania w szczecińskim Przystanku Historia. » więcej 2024-06-13, godz. 16:16 Premiera nowego "szczecińskiego" utworu Urszuli Dudziak [WIDEO] Zapowiada on specjalny muzyczny projekt realizowany przez 'Ogrody Śródmieście'. » więcej 2024-06-11, godz. 21:56 Przed Sejmem pikietowali artyści 'Twórczość ma wartość! - Tantiemy dla aktorów' - pod tym hasłem przed Sejmem pikietowali członkowie Związku Artystów Scen Polskich ZASP - Stowarzyszenie. » więcej 2024-06-09, godz. 10:52 Monografia kolekcji Fridy i Wilhelma Doeringów Szczecińska kolekcja Fridy i Wilhelma Doeringów, pochodząca z pierwszej połowy XX wieku doczekała się swojej monografii. To drudzy, po Lentzach, właściciele słynnej willi przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie. » więcej 2024-06-09, godz. 09:02 Marek Stelar z kolejną nagrodą Z Międzynarodowego Festiwalu Kryminału, który od kilku dni trwa we Wrocławiu, wraca z Nagrodą Czytelników 'Wielkiego Kalibru'. » więcej 2024-06-07, godz. 10:41 Onyango i Kangalika w Trafostacji Sztuki Prace pochodzącego z Kenii Richarda Onyango od czwartku oglądać można w szczecińskiej Trafostacji Sztuki. » więcej 2024-06-06, godz. 08:17 Filharmonia ogłosiła casting dla młodych raperów Warsztaty ze znanym raperem Bonsonem i możliwość występu z orkiestrą symfoniczną. Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie ogłosiła casting dla młodych raperów. » więcej 2024-06-04, godz. 09:50 Zmarł Jan Szurmiej. Miał 78 lat Nie żyje Jan Szurmiej - polski aktor, reżyser, inscenizator i choreograf, znawca kultury żydowskiej. Miał 78 lat. » więcej 2024-06-03, godz. 14:10 Szczecinianie wygrali międzynarodowy festiwal w Rumunii [WIDEO, ZDJĘCIA] Zespół Pieśni i Tańca Szczecinianie zdobył pierwsze miejsce w XXVI Międzynarodowym Festiwalu Folkloru Dzieci i Młodzieży „We were and we'll still be” w Rumunii. » więcej 2024-06-02, godz. 16:55 Nietypowo o Szymborskiej w Teatrze Polskim „Tragedia sztokholmska” - tak Wisława Szymborska nazywała czas otrzymania literackiej Nagrody Nobla w 1996 roku. Miało to związek z ogromnym zainteresowaniem medialnym jaki wytworzył się wokół jej osoby. » więcej
3456789