Trochę Kultury
Radio SzczecinRadio Szczecin » Trochę Kultury

Orkiestra Symfonicza Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza pod dyrekcją Runego Bergmanna otwiera wieczór hymnem Ukrainy. Fot. Kamila Kozioł. Filharmonia w Szczecinie
Orkiestra Symfonicza Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza pod dyrekcją Runego Bergmanna otwiera wieczór hymnem Ukrainy. Fot. Kamila Kozioł. Filharmonia w Szczecinie
Koncert wiolonczelowy h-moll Antonina Dvořáka i Symfonia nr 4 e-moll, op. 98 Johannesa Brahmsa zabrzmiały w piątek w złotej sali Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza.
Wieczór otworzył hymn państwowy Ukrainy w geście solidarności z narodem ukraińskim w wykonaniu szczecińskich symfoników.

- Wspieramy heroiczną walkę w obronie ojczyzny w tych niezwykle dramatycznych dla Ukrainy chwilach - powiedział Rune Bergmann, dyrygent prowadzący uroczysty koncert.

- To jest naturalnie bardzo ciężki, trudny czas - przede wszystkim dla Ukrainy, ale i dla całego świata. Jesteśmy w szoku, że jeden człowiek ma niewytłumaczalną chęć niszczenia państwa, zadawania wszystkim tyle bólu. Bardzo wierzę, że muzyka, którą dziś zaproponowaliśmy z hymnem Ukrainy na czele, dała każdemu ogromną moc na pokonanie zła. Solidaryzując się z narodem ukraińskim ufam, że ta okrutna wojna się skończy jeszcze marcu 2022 roku - dodał dyrektor artystyczny Filharmonii w Szczecinie.

Piątkowy koncert przygotowywaliśmy z ogromnym pietyzmem - uzupełniła Dorota Serwa, dyrektor Filharmonii.

- Nasi muzycy i głębokie przekonanie o tym, że jesteśmy razem z Ukrainą wyzwala niezwykłą moc. Mam nadzieję, że dzięki tej mocy uda nam się pokonać wojnę i będziemy mogli w normalnych warunkach, już nie pandemicznych, nie wojennych gościć naszą publiczność i po prostu cieszyć się tylko muzyką. A dzisiaj staraliśmy się, aby ta muzyka była pokrzepieniem, ale także pewnym symbolem i wyrazem naszej solidarności - podsumowała Dorota Serwa.

Solistą wieczoru był szwajcarski wiolonczelista Christian Poltéra, grający na sławnym instrumencie "Mara" Antonia Stradivariego z 1711 roku.
Relacja Doroty Zamolskiej [Radio Szczecin]

Zobacz także

2024-06-13, godz. 19:27 Polsko-amerykańska współpraca przy bajkach w PRL-u Historia filmów rysunkowych dla dzieci w PRL-u była tematem dzisiejszego spotkania w szczecińskim Przystanku Historia. » więcej 2024-06-13, godz. 16:16 Premiera nowego "szczecińskiego" utworu Urszuli Dudziak [WIDEO] Zapowiada on specjalny muzyczny projekt realizowany przez 'Ogrody Śródmieście'. » więcej 2024-06-11, godz. 21:56 Przed Sejmem pikietowali artyści 'Twórczość ma wartość! - Tantiemy dla aktorów' - pod tym hasłem przed Sejmem pikietowali członkowie Związku Artystów Scen Polskich ZASP - Stowarzyszenie. » więcej 2024-06-09, godz. 10:52 Monografia kolekcji Fridy i Wilhelma Doeringów Szczecińska kolekcja Fridy i Wilhelma Doeringów, pochodząca z pierwszej połowy XX wieku doczekała się swojej monografii. To drudzy, po Lentzach, właściciele słynnej willi przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie. » więcej 2024-06-09, godz. 09:02 Marek Stelar z kolejną nagrodą Z Międzynarodowego Festiwalu Kryminału, który od kilku dni trwa we Wrocławiu, wraca z Nagrodą Czytelników 'Wielkiego Kalibru'. » więcej 2024-06-07, godz. 10:41 Onyango i Kangalika w Trafostacji Sztuki Prace pochodzącego z Kenii Richarda Onyango od czwartku oglądać można w szczecińskiej Trafostacji Sztuki. » więcej 2024-06-06, godz. 08:17 Filharmonia ogłosiła casting dla młodych raperów Warsztaty ze znanym raperem Bonsonem i możliwość występu z orkiestrą symfoniczną. Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie ogłosiła casting dla młodych raperów. » więcej 2024-06-04, godz. 09:50 Zmarł Jan Szurmiej. Miał 78 lat Nie żyje Jan Szurmiej - polski aktor, reżyser, inscenizator i choreograf, znawca kultury żydowskiej. Miał 78 lat. » więcej 2024-06-03, godz. 14:10 Szczecinianie wygrali międzynarodowy festiwal w Rumunii [WIDEO, ZDJĘCIA] Zespół Pieśni i Tańca Szczecinianie zdobył pierwsze miejsce w XXVI Międzynarodowym Festiwalu Folkloru Dzieci i Młodzieży „We were and we'll still be” w Rumunii. » więcej 2024-06-02, godz. 16:55 Nietypowo o Szymborskiej w Teatrze Polskim „Tragedia sztokholmska” - tak Wisława Szymborska nazywała czas otrzymania literackiej Nagrody Nobla w 1996 roku. Miało to związek z ogromnym zainteresowaniem medialnym jaki wytworzył się wokół jej osoby. » więcej
3456789