Róża Król - prezes szczecińskiego oddziału Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów kończy 80 lat. Z tej okazji wczoraj w Książnicy Pomorskiej odbył się jej benefis.
Podczas spotkania nie zabrakło wspomnień, opowieści oficjalnych i tych prywatnych. Były też ciepłe słowa i mnóstwo kwiatów.
"To dzięki Pani Róży w Szczecinie szanujemy mniejszości narodowe, których jesteśmy w jakimś stopniu częścią" - mówiła pomysłodawczyni benefisu dr Dorota Kowalewska: - Kawał dobrej historii, kawał naszej wspólnej historii, wypracowanej w rozmowach, w dowcipach. Pani Róża jest chodzącą encyklopedią. No cóż, to dobrze, że jest, i - jak sama powiedziała - dobrze, że ma dobrą pamięć...
Sama jubilatka nie kryła wzruszenia: - Muszę powiedzieć, że jubileuszu takiego nigdy nie miałam. Jestem mile zaskoczona i jest mi niezmiernie przyjemnie, że tyle osób pamiętało, że tyle osób tu przyszło i że tyle osób docenia to, co przez wiele, wiele lat robię dla pamięci o tej społeczności żydowskiej Szczecina.
Róża Król urodziła się w Kazachstanie, dokąd w czasie wojny zostali deportowani jej rodzice pochodzący z Krasnobrodu i Zamościa. W 1946 r. rodzina osiedliła się w Szczecinie. Tu skończyła Żydowską Szkołę Podstawową, Liceum nr 2 oraz studia na Politechnice Szczecińskiej. W latach 60. Róża Król była przewodniczącą klubu młodzieżowego przy szczecińskim oddziale Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce. Od kilkudziesięciu lat pełni funkcję przewodniczącej TSKŻ w Szczecinie, opowiadając między innymi historię szczecińskich Żydów.
"To dzięki Pani Róży w Szczecinie szanujemy mniejszości narodowe, których jesteśmy w jakimś stopniu częścią" - mówiła pomysłodawczyni benefisu dr Dorota Kowalewska: - Kawał dobrej historii, kawał naszej wspólnej historii, wypracowanej w rozmowach, w dowcipach. Pani Róża jest chodzącą encyklopedią. No cóż, to dobrze, że jest, i - jak sama powiedziała - dobrze, że ma dobrą pamięć...
Sama jubilatka nie kryła wzruszenia: - Muszę powiedzieć, że jubileuszu takiego nigdy nie miałam. Jestem mile zaskoczona i jest mi niezmiernie przyjemnie, że tyle osób pamiętało, że tyle osób tu przyszło i że tyle osób docenia to, co przez wiele, wiele lat robię dla pamięci o tej społeczności żydowskiej Szczecina.
Róża Król urodziła się w Kazachstanie, dokąd w czasie wojny zostali deportowani jej rodzice pochodzący z Krasnobrodu i Zamościa. W 1946 r. rodzina osiedliła się w Szczecinie. Tu skończyła Żydowską Szkołę Podstawową, Liceum nr 2 oraz studia na Politechnice Szczecińskiej. W latach 60. Róża Król była przewodniczącą klubu młodzieżowego przy szczecińskim oddziale Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce. Od kilkudziesięciu lat pełni funkcję przewodniczącej TSKŻ w Szczecinie, opowiadając między innymi historię szczecińskich Żydów.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-10-17_163449064910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-10-17_1634477328_735060.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-10-17_163445656110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-10-17_1445062061.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-10-16_1634393842_734950.jpg)
![](../public/314/314_152525613710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-10-17_1445062061.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-10-14_163420983910.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/2021-10-09_163377414710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-10-13_163410698210.jpg)