Polscy koszykarze rozegrają w niedzielę swój trzeci mecz podczas tegorocznych Mistrzostw Europy. Podopieczni trenera Mike'a Taylora zmierzą się z gospodarzami rozgrywek grupy A - Finami.
Przed turniejem wielu ekspertów podkreślało, że szanse polskiej reprezentacji na wyjście z grupy są spore. Jacek Łączyński także wierzy w awans.
- Te opinie zmieniały się. Po losowaniu oceniano, że będzie ciężko. Potem było troszkę lepiej, bo Polacy grali dobre sparingi. To podniosło trochę nasze morale. Sam w jednym z wywiadów powiedziałem, że naszym obowiązkiem jest wyjść z grupy, a jak się uda, to będzie to też naszym sukcesem. Myślę, że jesteśmy w stanie ograć Finów, bo mecz z gospodarzami jest kluczowy - dodaje Łączyński.
Mecz Polska-Finlandia rozpocznie się o godzinie 19.