Jak mówi dyrektor turnieju Pekao Szczecin Open, Krzysztof Bobala wpływ na taką decyzję organizatorów i sponsorów - oprócz warunków epidemicznych - miała również sytuacja związana z rankingiem tenisistów i kryteriami ATP.

- Niejasna jest sytuacja rankingów zawodników. Nie wiemy, czy te rankingi zachowane, czy w pewnym momencie zostaną odcięte, czy dalej zawodnicy będą mogli zdobywać punkty. To też jest kwestia tego, że wielu zawodników będzie się bało przyjechać do Polski. Pamiętajmy, że nie mamy pełnej siatki połączeń lotniczych, nawet do Berlina, jeżeli mówimy, że Berlin jest naszym lotniskiem, ale też do Warszawy i tym podobne rzeczy... Nikt z ATP nie jest mi w stanie określić jak będą wyglądały ew. całe cykle po wznowieniu, choć nie wiadomo, czy on się wznowi - powiedział.

28. edycja tenisowego turnieju Pekao Szczecin Open odbędzie się w przyszłym roku, tydzień po wielkoszlemowym US Open prawdopodobnie również w dniach 14-20 września.