Zemsta będzie okrutna!
Tak zaczyna się polska gra z 1994 roku, chodzona bijatyka czyli tak zwany beat'em up: Franko: The Crazy Revenge.
Akcja tego tytułu rozgrywa się w... Szczecinie w 1989 roku, mekce przemytników i różnych podejrzanych typów.
Kto pamięta te czasy, uroni łezkę wzruszenia: na naszej drodze staną między innymi heavy metalowcy w białych adidasach i dżinsowych kataśkach, ojowcy, karki z siłowni oraz funkcjonariusze MO i ZOMO.
Były także etapy, w których poruszaliśmy się poczciwym "Maluszkiem", do pokonania mamy trzech bossów z Klockiem na czele. Można było grać albo Franko albo Alexem (ale, ale - czy on przypadkiem nie zginął w intro?)
Gdy w 1994 roku wydano grę, branża chwaliła i doceniła produkcję studia World Software, nie zabrakło też kontrowersji - oczywiście problemem okazała się "nadmierna brutalność" tego tytułu.