Cztery gry - cztery produkcje jak najbardziej godne polecenia. Bezwarunkowo - jak przekonuje Michał Król - po prostu musicie sprawdzić Horizon: Zero Dawn. Miała być super-produkcja, miała być świetna gra - i jest. Z postapokaliptycznego świata przenosimy się do krainy fantasy, w której rządzi wredny goblin. Grę Styx: Shards of Darkness ograł Jarek Gowin - i co prawda jakieś pomniejsze minusy wyszczególnia w recenzji - ale ogólnie uznajemy, że ten "skradak", jak to się mówi, "daje radę". I jeszcze kolejne dwie "indycze" perełki jakie udało się nam wyłowić: wydawało się, że Night in the Woods to jakaś dziecinna gra o kotkach - ale Agata Hawrylczuk, także ku swojemu zdziwieniu, odkrywa, że pod tą otoczką kryje się naprawdę doskonała produkcja dla fanów przygodówek i - ogólnie - gier z mniejszą ilością akcji. Na koniec platformówka z cyklu "metroidvania", gdy odkrywamy kolejne moce, dzięki którym możemy dostać się na poprzednio niedostępne fragmenty planszy - Łukasz Rabikowski ograł Hollow Knight i bardzo spodobała mu się zarówno rozgrywka jak i sam klimat tej gry. Giermasz odwiedził też w studiu nasz ekspert od nowych technologii Radek Lis z którym rozmawia także Andrzej Kutys, opowiadamy także o grach polskich.

Niespełna trzy miesiące nowego roku minęły - i co? Ano znowu zalew świetnych premier, oj, portfele gracza płaczą... Bo i jest świetne NieR: Automata - naszego recenzenta Andrzeja Kutysa po prostu zauroczyła ta produkcja. A jeszcze Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands - nasz redakcyjny "świeżo-upieczony-konosolowiec" Łukasz Rabikowski świetnie bawił się w rozprawę z narkotykowym kartelem. No dobrze, później tempo nieco słabnie - bo FlatOut 4 Total Insanity według Michała Króla, chociaż ma swoje momenty, to trzeba ten tytuł umieść w przegródce "solidny średniak". Za to Michał zapewnia, że w kategorii ręcznie rysowanych gier przygodowych, wersja konsolowa polskiej produkcji Mroczne Legendy: Porzucona Panna Młoda warta jest Waszych pieniędzy. A jeżeli polubiliście bijatykę na podstawie słynnej mangi, to dodatek "Super Pack 2" do Dragon Ball Xenoverse 2 według Jarka Gowina całkiem sensownie uzupełnia "podstawkę". W studiu pojawił się też nasz ekspert od nowych technologii Radek Lis, ubrany w, hmm, "smart-kurtkę"... Aha - i zajrzyjcie też do Aktualności i na nasz Facebookowy profil - mamy niespodzianki od GOG.com.

Dawno, dawno temu graczy nad Wisłą i Odrą - i nie tylko - rozpalały wielkie przygody w fantastycznych światach produkcji RPG. Grafika: wiadomo, izometryczny rzut, do tego dużo czytania dialogów, opisów, walka z aktywną pasją... To było życie... A później gatunek, czy raczej to podejście, odeszło na długie lata w niepamięć. Aby triumfalnie wrócić, także za sprawą właśnie wydanej gry Torment: Tides of Numenera. Andrzej Kutys absolutnie poleca, no chyba, że nie jesteście fanami gatunku. A w tak zwanym międzyczasie można odpalić coś na swojej przenośnej konsolce - Andrzej tak zrobił i w sumie dobrze bawił się grą Mario Sports Superstars, chociaż to gra trudna do jednoznacznej oceny. W studiu zameldował się także nasz ekspert od nowych technologii Radek Lis a na koniec przypominamy grę, która pod koniec lat 80-tych straszyła graczy, czyli Splatterhouse.

... czyli po raz kolejny w Giermaszu wypuszczamy się na "niezmierzone wody niezależnego gamedevu", he he. W zalewie gier "indie" niestety jest mnóstwo gier słabych. Ale nie tym razem, w Giermaszu trzy naprawdę mocne tytuły. Po pierwsze polski 911 Operator - Michał Król naprawdę poleca ten, powiedzmy, symulator bycia dyżurnym służb ratunkowych. Agata Hawrylczuk ograła Holy Potatoes! We're in Space?! - zabawny tytuł, zabawna gra i całkiem poważne wyzwania w tym gatunkowym miksie strategii z - hmm - właściwie z czym jeszcze? A Łukasz Rabikowski - skoro wypuszczamy się na wody - to akurat nasz recenzent pod wodą w naprawdę udanej grze Diluvion. Ludzka cywilizacja żyje w głębinach po kataklizmie - jesteśmy kapitanem łodzi podwodnej. Trochę tu strategii, trochę zręcznościowej zabawy - "uszyte" to jest nad wyraz zgrabnie. W Giermaszu, oprócz recenzji polskiej gry, Michał Król jak zawsze ma informacje, co słychać u naszych twórców. A Andrzej Kutys rozmawia z naszym ekspertem technologicznym Radkiem Lisem - to istne "mobile show"...