Przecież ta produkcja miała obyć się bez dodatków? Gracze ubolewali, bo takie na przykład fabularne rozszerzenia do GTA IV były po prostu mistrzowskie. A tu jak nie gruchnie informacja, że oto pojawił się dodatek do GTA V . No dobra - Doomsday Heist to rozszerzenie do sieciowego GTA Online. Ale według relacji graczy, jak najbardziej spełniające warunek fabularnej opowieści.
I jeszcze w temacie zaskakujących dodatków i co z tego wynika: najpierw udany hack and slash, osadzony w klimatach starożytnej Grecji Titan Quest , po - bagatela! - 11 latach od premiery dostaje nowe DLC. Pojawiło się także wydanie pełne dla PC-ciarzy - a teraz okazało się, że po wspomnianej ponad dekadzie Titan Quest zadebiutuje na konsolach. Gra się jakoś nie zestarzała, więc dlaczego nie...
Jeżeli "odpaliliście" Giermasz od razu po premierze tego odcinka, w sobotę 16 grudnia rano - to macie jeszcze cały weekend oraz poniedziałek 18 grudnia, aby za darmo pograć w naprawdę udaną bijatykę Injustice 2 . Odpalicie tu kampanię sieciową ale i pobawicie się zwykłymi pojedynkami jeden na jednego. Promocja do 18 grudnia, przypominamy.
No to jeszcze jedna bijatyka - dobre wieści płyną z obozu twórców Soulcalibur VI . Według ich zapewnień produkcja jest w 2/3 ukończona i powinna zadebiutować w przyszłym roku. Walki mają wyglądać doprawdy "imponująco". Twórcy chwalą się też, że przygotują fajną kampanię fabularną dla jednego gracza.
Za to The Last of Us: Part II jest gotowe mniej więcej w połowie. Kolejna odsłona osadzonej w postapokaliptycznym świecie opowieści zapowiada się na mocną przygodę, skoro twórcy tłumaczą, że w jedynce chcieli - ogólnie mówiąc - opowiedzieć o miłości. Bo "dwójka" ma być o nienawiści...
Awantura o CryEngine - tego silnika graficznego swego czasu używało studio przygotowujące kosmiczny mega-sandbox czyli nad wyraz hojnie ufundowany przez graczy - wpłacili, ot drobne 173 miliony dolarów - na Star Citizen . A twórcy silnika graficznego złożyli już pozew, bo twierdzą, że nie dochowano warunków umowy. I domagają się odszkodowania. Batalia przed sądem zapowiada się na zażartą.
"Jeżeli krwawi, można to zabić" - klasyczny tekst z filmowego Predatora przypomina Ubisoft i zaprasza graczy do łowów na wspomnianą bestię. Do początku stycznia w Ghost Recon Wildlands "Legenda Predatora" z okazji 30. rocznicy premiery filmu. A później będzie klasa "predator" i nowe przedmioty, które pewnie będzie można kupić...
A propos filmowego Predatora - co prawda mowa o tym, że Disney za skromne 52 miliardy dolarów kupił studio filmowe 21th Century Fox - ale wspomniana wytwórnia ma w portfolio rzeczonego Predatora, ale i X-Menów, Obcego i tak dalej. Więc to pewnie będzie miało znaczenie także dla graczy - chociaż, jakie, to dopiero się przekonamy.
PlayerUnknown's Battlegrounds zadebiutował na Xboxie One. Ale wstrzymajcie się z otwieraniem szampanów - co prawda to wersja we wczesnym dostępie, ale techniczna jakość, łagodnie mówiąc, jest słaba. Chodzi przede wszystkim o ilość wyświetlanych klatek na sekundę - i póki co jest słabo.
Miał być listopad tego roku, później styczeń 2018 - a teraz wiadomo już, że wielce wyczekiwana kolejna odsłona Ni no Kuni II: Revenant Kingdom w sklepach ma pojawić się w marcu 2018 roku. No cóż, jeżeli dzięki temu grę dopracują, że przebije świetną "jedynkę" - to jRPG oczywiście jest wysoko na naszej liście wyczekiwanych produkcji, ale spokojnie czekamy.
Gry tworzone przez jedną osobę... Od razu powstaje obraz rozpikselowanej produkcji albo czegoś podobnego. No cóż - przypadek o którym teraz powiemy to chyba wyjątek potwierdzający regułę. Bo wygląda to obłędnie - slasher wyglądający jak skrzyżowane elementy Devil May Cry, serii Souls czy NieR: Automata. Jedna osoba? - WOW! Ale spokojnie Lost Soul Aside już ma inwestorów i zespół, który rozwinie tę powstającą w Chinach produkcję.
„Czy zamierzamy zakazać używania telefonów komórkowych w szkołach? Odpowiedź brzmi: tak” - ta wypowiedź francuskiego ministra edukacji rozgrzała do czerwoności temperaturę dyskusji nad Sekwaną. Dziwić się trudno, bo tak jak jest mnóstwo argumentów "za" - gdy dzieciaki całe przerwy wgapiają się w ekrany - tak przecież komórka to na przykład także kontakt z rodzicami. Rozwój sytuacji będziemy śledzić.