To się nazywa zacięciem prawdziwego fana - gdy 24 lata temu wyszedł Doom II nikomu nie udało się ukończyć jednego poziomu na 100 procent. Jeden z teleportów się nie aktywował - uznano to za błąd w grze. Aż do teraz, gdy pewien gracz odkrył, że na platformę musi nas wepchnąć... wróg. I jest "calak" - i twórca gry, który gratuluje śmiałkowi w mediach społecznościowych. Brawo!
Pół miliona graczy zdobyło "platynę" w God of War . A że konsola Sony podaje też statystykę, ile to procent tych, którzy odpalili tę świetną grę akcji - to wiedząc, że było ich nieco ponad 5 procent, wyliczono, że ponad 9 milionów graczy widziało God of War w akcji. Co prawda nie jest to liczba sprzedanych kopii - bo płytę można komuś pożyczyć - ale wynik robi wrażenie.
Wielka awantura o cross-play: chodzi o to, że w mega-popularnym Fortnite na jednej mapie nie mogą się bawić posiadacze Xboxa One, Switcha - oraz PlayStation 4. "Bo to nasza platforma jest najlepsza do grania a konkurencja jest dobra" - mówi szef Sony. "Nie słuchacie graczy" - odpowiada ktoś z obozu Xboxa. Ale to na Japończykach - gdy PS4 rządzi na rynku - wrażenia nie zrobiło...
Nie będzie e-sportu na prawdziwych Igrzyskach Olimpijskich, bo gry "promują przemoc i dyskryminację". Zabawne, że oznajmił to człowiek, który sam był mistrzem w szermierce. Ale jego zdaniem, chociaż ten sport wywodzi się z zabójczych pojedynków, to w wersji sportowej, "ucywilizowanej" jest ok. A gry nie są ok, bo, tu cytat, "chodzi o zabijanie kogoś".
Stracili kolejne licencje - tym razem na Ligę Mistrzów - i na najważniejszym rynku dla wirtualnych kopanin - Anglii - najnowsze Pro Evolution Soccer 2019 sprzedaje się poniżej oczekiwań. Niestety, bo to jedyna konkurencja dla hegemona z FIFA - a fani twierdzą, że poziom symulacji oferuje lepszy. Na pocieszenie - w sieci są już odpowiednie nakładki, dzięki którym ProEvo staje się "licencjonowaną" produkcją.
Macie konsolę Nintendo Switch i bawicie się w ich odmianę sieciowego strzelania - tutaj oczywiście farbą - czyli Splatoon 2 ? No to chyba nie ma możliwości, abyście w jakiejś potyczce nie natrafili na Japończyka (chociaż strefy czasowe mogą tu nie pomagać). Otóż w Japonii sprzedano 5 milionów konsol - i statystycznie przynajmniej połowa ich właścicieli ma też Splatoon 2.
Jakie inne gry szykuje Wielkie N? Fani muszą poczekać na kolejne zapowiedzi, bo z powodu klęski żywiołowej, trzęsienia ziemi na japońskiej wyspie Hokkaido, odwołano Nintendo Direct . Absolutnie się temu nie dziwimy. Na razie nie podano nowej daty wydarzenia, podczas którego Nintendo ujawnia, co szykuje dla posiadaczy ich konsol.
Wielce wyczekiwana nowa gra słynnego Hideo Kojimy, Death Stranding, z dużym pokazem na zbliżających się targach Tokyo Game Show pod koniec września. Bardzo jesteśmy ciekawi, bo pokaz na czerwcowym E3 - chociaż intrygujący - złośliwi określili zawodami... kurierów. Bo na filmie ciągle tylko ktoś gdzieś szedł... No ok - były też inne sceny - i dlatego, zaintrygowani, bardzo czekamy na więcej.
Fallout 76 tylko do sieciowej zabawy - fani serii o mały włos nie zeszli na zawał po tej zapowiedzi. Ale spokojnie - tłumaczą właśnie twórcy - będzie też kampania fabularna, będzie trudna, a nagroda znacząca. Co nie zmienia faktu, że element kooperacji w sieci ma być tu jednak kluczowy.
Ciekawostka sprzętowa - Microsoft bardzo celebruje fakt (i trudno się dziwić), że na ich Xbox One można pograć w wielce popularne battle royale PlayerUnknown's Battlegrounds . Otóż w USA ogłoszono konkurs, w którym można wygrać... odporne na tłuszcz kontrolery do konsoli. Pady z powłoką, która wytrzyma "wystrzelonego kurczaka"... nie wiemy, co powiedzieć...