Jest to jeden z bardzo niewielu horrorów wydanych na japońską konsolę Nintendo. Początkowo gracz wciela się w postać kobiety, która badając tajemnicze morderstwo jednego z członków rodziny, odkrywa tytułową księgę Eternal Darkness. Na jej kartach zapisane są losy wielu osób, które żyły w różnych epokach, dzięki czemu gra jest bardzo różnorodna.
Walka z potworami, używanie magii - to już było, za to świetnym pomysłem jest wprowadzenie paska zdrowia psychicznego. Przy jego niskim stanie zaczynają się halucynacje, które potrafią zaskoczyć najbardziej doświadczonego gracza. Od efektu wyłączenia czy przełączenia kanału w telewizorze, przez jego ściszenie - z wyświetlanym efektem zmniejszających się kresek, jak w prawdziwym odbiorniku, poprzez informację o kasowaniu zapisanych na konsoli wszystkich stanów gier czy utracie wszystkich przedmiotów.
Wiele problemów spowodowało, że nie powstała kontynuacja. Były plany na stworzenie Shadow of the Eternals, dwie kampanie finansowania społecznościowego, zwrot pieniędzy, ponowna zbiórka, aresztowania, zamykanie i otwierane kolejne studia, aż finalnie w styczniu 2018 projekt został całkowicie pogrzebany.