Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Team Sonic Racing
Team Sonic Racing
Karty to nisza jeśli chodzi o gatunek wyścigów, ale ostatnio o dziwo konkurencja stała się dużo większa. Od lat na Nintendo panuje Mario Kart, a teraz w ciągu miesiąca gracze na wiodących platformach otrzymali omawiany dzisiaj Team Sonic Racing oraz Crash Team Racing Nitro Fueled. Wszystkie podobne, choć wyścigi najszybszego jeża Sonica stawiają na kooperację i walkę drużynową. Rozwiązanie zaskakujące, ale o dziwo doskonale sprawujące się podczas zabawy. Cztery drużyny po trzech zawodników i walka o największy wynik sumaryczny. 3, 2, 1, Start!

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega.

Nim opowiem o Team Sonic Racing muszę powiedzieć o najważniejszym plusie tej produkcji. Jest nią możliwość grania do czterech osób na jednej konsoli na podzielonym ekranie. Nie muszę chyba wymieniać plusów rywalizacji z osobami, które siedzą obok na kanapie. Oczywiście jest możliwość zabawy do 12 osób po sieci, jednak stara klasyczna domowa kooperacja to wisienka na torcie tej gry. Jeśli nie mamy partnerów do ścigania się, ich miejsce zajmują zawodnicy sterowani przez konsolę. I trzeba przyznać, że radzą sobie całkiem nieźle. Choć najważniejsze jest tu myślenie drużynowe.

Do dyspozycji dostaliśmy piętnaście postaci znanych z uniwersum Sonica oraz ich pojazdy, które można modyfikować wedle upodobań. Głównym trybem gry jest Team Adventure, będący fabularną kampanią drużynowych potyczek. Przydługie wstępy można pomijać, lecz wprowadzają one gracza w świat najszybszego jeża na świecie. Są tu dostępne podzielone na sekcje wyścigi, a odblokowywanie ich polega na drużynowych sukcesach i wypełnianiu zadań specjalnych. Ale to co najważniejsze, dzieje się na kolorowych, pełnych skrótów i skoczni trasach.

Jak wspomniałem na wstępie, są to wyścigi drużynowe, gdzie liczy się wynik sumaryczny, a nie tylko występ jednej postaci. Dzięki temu rozwiązaniu duży nacisk położono na kooperację między graczami, bo bez tego nie da się osiągnąć sukcesu. Świetnym rozwiązaniem jest zyskiwanie prędkości jadąc za partnerem z drużyny, ale dzięki temu także nabijanie paska procy, która wystrzeliwuje gracza z ogromną prędkością do przodu. Dzięki temu pozostali członkowie teamu mogą nadrabiać straty do lidera i finalnie doprowadzić do zwycięstwa. Znaczenie ma także wymiana zbieranych na trasie power-upów, bo przekazując je partnerowi może nastąpić efekt ich pomnożenia i dzięki temu zamiast np. jednej rakiety, kolega lub koleżanka może dostać ich więcej. Każdy z pojazdów ma także unikatowe power-upy, dostępne tylko dla danej klasy pojazdu, ale także i nimi można podzielić się z drużyną. Na koniec zostaje potężny manewr zwany Team Ultimate, dzięki któremu można przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Co ciekawe, na zapełnienie paska umiejętności specjalnej pracuje cała drużyna.

Są też tak przez nas nielubiane lootboksy, czyli skrzynki z akcesoriami, tylko że tutaj są one całkowicie za darmo, jak za starych dobrych czasów. Zbierane pierścienie i wyniki przeliczane są specjalne żetony, a za te można kupić kosmetyczne modyfikacje czy ulepszenia pojazdów. Szanujemy takie rozwiązania.

Twórcy Team Sonic Racing odrobili pracę domową i stworzyli bardzo dobre sterowanie. Boostowanie podczas driftu, czyli jazdy bokiem oraz robienie tricków podczas skoków dające większą prędkość, przychodzi intuicyjnie i bezproblemowo. Wystarczyło kilka wyścigów, bym opanował je do perfekcji. Także oprawa graficzna to przyzwoity poziom, orgia kolorów, świateł i efektów, okraszona wpadającą w ucho znaną fanom serii muzyką, a raczej ich wariacjami.

Nawet po ukończeniu kampanii oferuje dalszą zabawę. Jak np. odkrywanie wyścigów dodatkowych, a raczej mini gier w zbieranie pierścieni na czas czy driftowanie pomiędzy pachołkami. A to przecież nie koniec. Jest jeszcze puchar Grand Prix, jazda na czas, pojedynczy wyścig czy zabawa po sieci. Główny tryb gry to maksymalnie 10 godzin zabawy, a bawiąc się na całego czas wydłuża się przynajmniej dwukrotnie. Team Sonic Racing oferuje naprawdę wiele i jest doskonałą alternatywą dla Mario Kart 8 Deluxe, które jest dostępne tylko na Nintendo Switchu. A jeśli macie partnera/partnerkę do grania lub posiadacie dzieci, lepszych wyścigów chyba nie znajdziecie.
 

Zobacz także

2025-12-20, godz. 08:01 Ninja Gaiden 4 [Xbox Series X] Trudno o większą markę w gatunku slashera. Trudno też o bardziej wyczekiwaną część w tej gałęzi gier. Ninja Gaiden 4 od dawna była wypatrywana przez… » więcej 2025-12-20, godz. 08:05 Metroid Prime 4: Beyond [Switch 2] Naprawdę niewiele jest gier, które dają nazwy całym podgatunkom. Metroidvania bierze swoją nazwę od kultowej serii Metroid, która jest z graczami od 1986… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 Death Howl [PC] Nie ma nic prostego w podążaniu za zmarłymi do świata duchów. Wystarczy obrócić się w nieodpowiednim momencie, dotknąć bliskiego bez pozwolenia albo… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 The Last Case of John Morley [PlayStation 5] Jest mroczna, to na pewno. Rozwiązuje się zagadki, tak. Ale nie trzeba mieć do nich ilorazu inteligencji pod sufit. I jest retro. Wymieniam te rzeczy, bo skończyłam… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 Kirby Air Riders [Switch 2] W mojej opinii Nintendo ostatnimi czasy nie myli się, jeśli chodzi o premiery gier ze swoich sztandarowych uniwersów na nowy sprzęt. Oczywiście, dużo miłości… » więcej 2025-12-06, godz. 08:04 Pools [PlayStation 5] Myślałem, że w Pools pooglądam baseniary z Twitcha, a to miejscami niepokojący, klaustrofobiczny i psychodeliczny symulator chodzenia po... basenach. Nie… » więcej 2025-12-06, godz. 08:03 Winter Burrow [PC] Przez śniegi i mrozy pewna mała mysz wraca do swojej rodzinnej norki. Norka jest pusta i zniszczona, dookoła zaspy i niebezpieczeństwa, a mysz ma tylko niewielki… » więcej 2025-12-06, godz. 08:02 Project Motor Racing [PlayStation 5] Rozbudowany tryb kariery, realistycznie zachowujący się na torze przeciwnicy sterowani przez komputer - to były jedne z akcentowanych atutów gry Project Motor… » więcej 2025-12-06, godz. 08:01 Marvel Cosmic Invasion [Xbox Series X] To jest tak bardzo w latach 80. i 90., że zacząłem szukać swojej karty do wypożyczalni VHS. Ale to jest też tak dobre. To jest tak dobre, jak ten Spider… » więcej 2025-11-29, godz. 08:05 The Rogue Prince of Persia [Xbox Series X] Ta gra towarzyszy mi od początku mojej przygody z komputerami czy konsolami. Zresztą Prince od Persia to jeden z tych tytułów, który w ogóle ukształtował… » więcej
12345