Znowu to zrobili: czyli wrzucili w "szoszjale" grafikę, parę słów tytułem wstępu - i świat oszalał. Chociaż "nie zapowiedzieli nowej części", to gdy mowa o ultra-popularnej (także dzięki serialowi) serii przygód Białego Wilka, to emocje graczy sięgnęły zenitu. Sporo o tym Michał Król mówi - ale nie tylko. Przykładowo, nieco zaskoczył nas dobór nominacji do znanej polskiej nagrody dla twórców. Poza tym, przypominamy o tym, że można pomagać ludziom na Ukrainie, nasze studia są w to bardzo zaangażowane.
W branży gier komputerowych skomplikowane losy różnych produkcji nie są czymś zaskakującym. Dobry start - ale później spadek zainteresowania - reset koncepcji, nowy model płatności i wzrost liczby graczy na serwerach: między innymi o takiej historii w tym wydaniu kącika Gramy po polsku opowiada Michał Król. Pamiętamy także o rosyjskiej agresji na Ukrainę i wsparciu polskiego gamedevu dla obrońców ojczyzny. To nie tylko pieniądze - to także takie produkcje - ot, żeby nieco wyładować swoją złość na podobiźnie człowieka, który tę wojnę wywołał.
Wojna Ukraińców broniących się przed rosyjską inwazją poruszyła bardzo wiele osób w Polsce i na świecie. Także nasi twórcy gier nie zostają obojętni na dramat ludności cywilnej zaatakowanego kraju. Michał Król zebrał wszystkie informacje dotyczące pomocy humanitarnej i wsparcia przekazywanego Ukraińcom. Pod koniec tego wydania kącika Gramy po polsku znalazło się też nieco miejsca na inne newsy. W obu przypadkach rozmawiamy o przejęciach firm i w obu przypadkach jesteśmy bardzo ciekawi, co z tego (pozytywnego mamy nadzieję) wyjdzie.