Jak wiadomo, kot jest królem internetu. Więc powstanie tej gry w tym kontekście było chyba nieuchronne. Na szczęście, twórcy gry
Stray nie poszli na łatwiznę przygotowania "symulatora kota", a zaprezentowali bardzo ciekawą przygodę w postapokaliptyczej metropolii przyszłości. Michał Król bardzo poleca tę niezależną grę. Druga obrośnięta futrem produkcja to Endling: Extinction is Forever. Jarek Gowin wcielił się w rolę lisicy, która musi opiekować się swoimi szczeniakami - i nie zawsze się jej to udaje. Więc wzruszenie recenzenta gwarantowane, choć nasz kolega zwraca uwagę na pewne drobne niedomagania samej rozgrywki. Andrzej Kutys przygotował przegląd aktualności z branży gier. I na koniec polecamy Stary, ale jary Sea Wolf. To ciekawa historia gry, która jeszcze w latach 70-tych dorobiła się swojego "remake'a".