Ponieważ czasu na ogranie tak wielkiej gry jaką jest najnowsza odsłona słynnej serii ekskluzywnych produkcji na konsole Nintendo - w tym wydaniu Giermaszu Andrzej Kutys dzieli się swoimi pierwszymi wrażeniami po włączeniu The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom. Zaskoczenia absolutnie nie ma: ta produkcja ma wszystko aby dosłownie wciągnąć gracza do swojego świata na wiele, wiele godzin. Tu poczucie zagłębienia się w tym uniwersum buduje tak wiele detali, że ciężko nawet zebrać myśli. I koniecznie obejrzyjcie
ten materiał renomowanego serwisu Digital Foundry o obecnym, bardzo dobrym, stanie technicznym tej produkcji.
Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora Nintendo na Polskę firmy Conquest entertainment a.s.
Grę do recenzji dostaliśmy od dystrybutora Nintendo na Polskę firmy Conquest entertainment a.s.