Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Avowed
Avowed
"Świetne starcia" czy "beznadziejnie nudne i nieangażujące" - "doskonale napisana historia, którą kształtują nasze wybory" a może "nudna opowiastka, na którą gracz ma niewielki wpływ" - wreszcie oprawa graficzna, dla jednych co najmniej elegancka, dla innych "przedpotopowa"... Czytając opinie po premierze Avowed można odnieść wrażenie, że dawno nie było gry, która tak spolaryzowałaby opinie, zarówno graczy, jak i dziennikarzy. W tej sytuacji, recenzując Avowed, zawsze można się narazić na "ciosy", zarówno ze strony "zachwyconych", jak i "niezadowolonych". Ale cóż, spróbujmy i my w Giermaszu, zobaczymy, co z tego wyniknie...

Grę do recenzji otrzymaliśmy od agencji obsługującej markę Xbox na terenie Polski.
Recenzja Avowed

Zacznijmy od ważnego wydaje się zastrzeżenia: chociaż w opcjach można sobie ustawić widok z trzeciej osoby - czyli widzimy sylwetkę naszej postaci - to zwróćcie uwagę, że wszelkie materiały twórców, promocyjne, zawsze są w domyślnym widoku z oczu bohatera. I tak należy w Avowed grać. W tym pierwszym przypadku po prostu rzuca się w oczy, że twórcy dodali tryb trzecioosobowy tylko ze względu na usilne prośby części społeczności graczy. Animacja, praca kamery - zwłaszcza w czasie walki - działa wtedy jednak tak sobie (łagodnie mówiąc). Radzimy, oszczędźcie sobie tego doświadczenia, zostańcie przy widoku z pierwszej osoby, to zdecydowanie najsensowniejszy pomysł.

Istotnym elementem sporu wokół Avowed jest system walki. Co może się podobać, to możliwość zmiany "w locie" między dwoma zestawami ekwipunku do siania zagłady. W najprostszej wersji oczywiście można skompletować jeden do starć bezpośrednich - i drugi do ataków dystansowych. Ale nikt nie broni (nomen omen), inaczej sobie to wszystko poukładać. Jednak najwięcej kontrowersji i dyskusji wzbudza zarówno zachowanie wrogów, ich balans - czy, ogólnie mówiąc, ocena, na ile starcia angażują gracza? Wydaje się, że w Avowed walka jakoś bardzo nie odbiega od średniej w tego typu grach. I tyle. Czy to dobrze, czy źle, zawsze zależeć będzie od indywidualnych preferencji i doświadczenia z innymi produkcjami w gatunku: gdy ktoś zauważy, że "w grze XYZ to mi się walczyło lepiej" - a inny stwierdzi coś dokładnie odwrotnego...

Avowed ogólnie daje sporo opcji do personalizacji naszej postaci. Od wyglądu zewnętrznego, poprzez przeróżne "żelastwo" i ekwipunek, po spory zestaw pogrupowanych w klasy umiejętności. Więc oprócz klasycznego "plus jeden do siły", możecie sobie dowolnie miksować wspomniane umiejętności. I to się sprawdza.

Ale o co właściwie w tym wszystkim chodzi? Fabularnie to kontynuacja serii gier RPG Pillars of Eternity - jednak znajomość tamtych historii nie jest wymagana. Choć, gdy w "pillarsach" spędziliście dziesiątki godzin, to mnóstwo smaczków wyłapiecie. Jednak i z perspektywy "świeżaka" historia potrafi wciągnąć. Zarówno misje główne, jak i poboczne - choć te są różnej jakości i długości...

... a może jednak kompletnie nie? W internetowych dyskusjach nikt "nie bierze jeńców". Albo się Avowed przynajmniej lubi - a nawet kocha - albo fabuła, w najlepszym wypadku, pozostawia gracza obojętnym, lub wręcz nudzi czy odrzuca. De gustibus non est disputandum... I oczywiście najłatwiej przywołać starożytną, łacińską sentencję o gustach - i czy się z nimi dyskutuje? Z drugiej strony, rolą recenzji jest wskazanie graczom, na ile opowieść o wysłanniku imperium, naznaczonym boskim znakiem może przypaść do gustu większości? Nas w Giermaszu ta historia nie zostawiła z "opadem szczęki", ale i nie przeszkadzała w przechadzkach po Żyjących Ziemiach.

Zapalnych punktów dotyczących Avowed jest - "stety, niestety" - dużo więcej. Zachowanie się bohaterów niezależnych, ocena naszej drużyny, na ile ciekawe są projekty lokacji i znajdźki (a dla fanów zbieractwa jest tu co robić, oj jest), jedni narzekają na optymalizację działania gry, inni wręcz przeciwnie... W przypadku naszego testowania faktycznie były pewne problemy, na przykład z dźwiękiem, a i z biegiem fabuły można było odnieść wrażenie, że problemy z grafiką się nasilają. I tak, z detekcją kolizji jest też problem. Jednak, nie brakuje osób, którym ostatecznie nie przeszkadza to tak bardzo...

Jak łatwo pewnie zauważyliśmy, w tym tekście postawiliśmy się w jakże wygodnym miejscu pomiędzy obiema stronami sporu. Przytaczając "za" i "przeciw" jednocześnie - co tu kryć - trochę w Giermaszu uciekamy od własnej noty. Bo, zabawne, wydaje się, że obie strony mają sporo racji. W Avowed odbiór naprawdę zależy od indywidualnej oceny, preferencji, także doświadczenia z innymi grami w gatunku. A tu, patrząc na ostatnią, głośną premierę tytułu z Czech i jego bardzo dobre przyjęcie, Avowed musi się mierzyć z poważną konkurencją. Jednak wciąż nie brakuje głosów, że to naprawdę udana gra. Może nie wybitna, ale można przyjemnie spędzić w niej kilkadziesiąt godzin. I w Giermaszu mieliśmy takie odczucie. Na to jednak od razu odzywają się głosy oburzonych, którzy odmawiają tej produkcji jakiegokolwiek czaru. Tylko, że wytykane przez takie osoby błędy - często jakże zasadnie - innym jednak nie przeszkadzają...

Ocena: 7,5/10
 

Zobacz także

2025-12-20, godz. 08:01 Ninja Gaiden 4 [Xbox Series X] Trudno o większą markę w gatunku slashera. Trudno też o bardziej wyczekiwaną część w tej gałęzi gier. Ninja Gaiden 4 od dawna była wypatrywana przez… » więcej 2025-12-20, godz. 08:05 Metroid Prime 4: Beyond [Switch 2] Naprawdę niewiele jest gier, które dają nazwy całym podgatunkom. Metroidvania bierze swoją nazwę od kultowej serii Metroid, która jest z graczami od 1986… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 Death Howl [PC] Nie ma nic prostego w podążaniu za zmarłymi do świata duchów. Wystarczy obrócić się w nieodpowiednim momencie, dotknąć bliskiego bez pozwolenia albo… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 The Last Case of John Morley [PlayStation 5] Jest mroczna, to na pewno. Rozwiązuje się zagadki, tak. Ale nie trzeba mieć do nich ilorazu inteligencji pod sufit. I jest retro. Wymieniam te rzeczy, bo skończyłam… » więcej 2025-12-13, godz. 08:05 Kirby Air Riders [Switch 2] W mojej opinii Nintendo ostatnimi czasy nie myli się, jeśli chodzi o premiery gier ze swoich sztandarowych uniwersów na nowy sprzęt. Oczywiście, dużo miłości… » więcej 2025-12-06, godz. 08:04 Pools [PlayStation 5] Myślałem, że w Pools pooglądam baseniary z Twitcha, a to miejscami niepokojący, klaustrofobiczny i psychodeliczny symulator chodzenia po... basenach. Nie… » więcej 2025-12-06, godz. 08:03 Winter Burrow [PC] Przez śniegi i mrozy pewna mała mysz wraca do swojej rodzinnej norki. Norka jest pusta i zniszczona, dookoła zaspy i niebezpieczeństwa, a mysz ma tylko niewielki… » więcej 2025-12-06, godz. 08:02 Project Motor Racing [PlayStation 5] Rozbudowany tryb kariery, realistycznie zachowujący się na torze przeciwnicy sterowani przez komputer - to były jedne z akcentowanych atutów gry Project Motor… » więcej 2025-12-06, godz. 08:01 Marvel Cosmic Invasion [Xbox Series X] To jest tak bardzo w latach 80. i 90., że zacząłem szukać swojej karty do wypożyczalni VHS. Ale to jest też tak dobre. To jest tak dobre, jak ten Spider… » więcej 2025-11-29, godz. 08:05 The Rogue Prince of Persia [Xbox Series X] Ta gra towarzyszy mi od początku mojej przygody z komputerami czy konsolami. Zresztą Prince od Persia to jeden z tych tytułów, który w ogóle ukształtował… » więcej
12345