Posłowie opozycji najprawdopodobniej będą domagać się dymisji rządu i pytać, dlaczego premier nie pozbawił stanowiska szefa MSW - Bartłomieja Sienkiewicza i ministra spraw zagranicznych - Radosława Sikorskiego.

Nie zabraknie także pytań o to, kto płacił za posiłki, które towarzyszyły spotkaniom, których zapisy ujawnił tygodnik "Wprost", a także o "zachcianki premiera".

Na jednym z opublikowanych niedawno stenogramów Radosław Sikorski żali się rozmówcy, że "Cała ambasada na Kubie dwoi się i troi, żeby zdobyć najlepsze cygara dla Tuska".

Według niektórych komentatorów niewykluczone, że premier podczas wystąpienia poinformuje o planach rekonstrukcji rządu i wymianie wszystkich ministrów. Jednak zdaniem ekspertów, Tusk nie podejmie decyzji o wcześniejszych wyborach.

Nagrania rozmowy ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką ujawnił tygodnik "Wprost". Politycy dyskutowali o pomocy banku dla państwa w zamian za dymisję ministra finansów. Rozmowa odbyła się rok temu w jednej z warszawskich restauracji.

Kilka dni temu tygodnik opublikował stenogramy rozmów kolejnych osób: szefa MSZ Radosława Sikorskiego z byłym ministrem finansów Jackiem Rostowskim, a także wiceministra środowiska i szefa zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego z biznesmenem Piotrem Wawrzynowiczem.

Ci ostatni rozmawiali m.in. o sprawie zegarka byłego ministra transportu, którego Sławomir Nowak nie wpisał do oświadczenia majątkowego czy systemie antykorupcyjnym w Polsce.

Z rozmowy wynika też, że obaj nie wierzą w polski system emerytalny. Jak mówi Wawrzynowicz, za 30 lat przestanie on istnieć.