Rodziny polskich marynarzy ze statku "El Faro" idą do sądu. Właśnie złożyły pozew przeciwko właścicielom kontenerowca - tak podają ogólnopolskie media.
"Przedsiębiorstwo jest odpowiedzialne za to, że 40-letni statek, który w przeszłości miał wiele awarii, wpłynął w potężny huragan" - tak powiedział adwokat reprezentujący Polaków.
Rodziny marynarzy nie poinformowały jakiego odszkodowania się domagają. Wiadomo, że chcą także kary finansowej dla TOTE Maritime. Może ona sięgnąć nawet miliona dolarów.
Kontenerowiec "El Faro" zaginął 1 października, po wypłynięciu z portu na Florydzie. Zginęło 33 marynarzy, w tym pięciu Polaków.
Amerykańska straż przybrzeżna zlokalizowała wrak statku w okolicach wysp Bahama. Materiał: US CBS/x-news