Nie będzie odroczenia postępowania w sprawie czerwcowej ustawy o wyborze pięciu sędziów - tak zdecydował Trybunał Konstytucyjny.
Reprezentant Platformy Obywatelskiej, były minister sprawiedliwości Borys Budka przekonywał, że unieważnienie dokonanego przez Sejm ubiegłej kadencji wyboru pięciu sędziów Trybunału to działanie wbrew konstytucji a fakt, że prezydent Duda nie zaprzysiągł ich, nie zmienia decyzji o ich wyborze.
- Konstytucja Rzeczpospolitej w sposób jednoznaczny nie budzący wątpliwości wskazuje, że wybór sędziego TK dokonywany jest przez Sejm na dziewięcioletnią kadencję - mówił Budka.
Trybunał Konstytucyjny ma w czwartek orzec czy czerwcowa ustawa o wyborze sędziów jest zgodna z konstytucją.
W środę wieczorem pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego zostało wybranych przez Sejm na swoje funkcje głosami posłów rządzącej partii. Wcześniej politycy PiS odwołali jego sędziów wybranych w październiku za kadencji rządu PO-PSL. Ustawą PiS Trybunał Konstytucyjny ma się zająć 9 grudnia.