Po uroczystości prezydent mówił dziennikarzom, że wizyta na Wawelu 10 kwietnia to dla niego już tradycja.

- Oczywiście czas leczy emocje i powoduje, że one są inne, ale oczywiście że są żywe. Wspomnienie pana prezydenta, jego małżonki, wspomnienie moich przyjaciół i innych ludzi, których znałem, a którzy wtedy zginęli to był szok. Oczywiście, że emocje cały czas są i one pewnie będą - zaznaczył Duda.

O godz. 16.50 przed Pałacem Prezydenckim zaplanowane jest wystąpienie Andrzeja Dudy.
Potem odsłonięta zostanie tablica poświęconej Lechowi Kaczyńskiemu, umieszczona na Pałacu.

Wieczorem Andrzej Duda weźmie udział we mszy w intencji ofiar katastrofy w Bazylice Archikatedralnej Jana Chrzciciela w Warszawie. Po uroczystości, spod katedry wyruszy marsz pamięci przed Pałac Prezydencki.

Delegacja władz państwowych jedzie w niedzielę do Smoleńska i Katynia na uroczystości związane z rocznicą zbrodni katyńskiej. Przewodniczyć jej będzie pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów do spraw dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders.