W brytyjskiej prasie przeważa opinia, że wycofanie się przez Waszyngton z paryskich porozumień klimatycznych ma głównie wymiar symboliczny. Co więcej, według większości komentatorów, decyzja ta nie zmieni znacząco kształtu amerykańskiej gospodarki. Independent i Times są w komentarzach redakcyjnych zgodne.
- W mitycznym wszechświecie Trumpa przemysł węglowy to ofiara innych krajów naśmiewających się z Ameryki, a tak naprawdę jest ofiarą czystszej technologii - pisze Independent.
- To technologia i rynek, a nie biurokraci są kluczem do czystej energii - wtóruje Times.
Analiza Guardiana stawia tezę, że ofiarą decyzji Trumpa będzie gospodarka amerykańska, którą prezydent chce chronić.
Porozumienie klimatyczne z Paryża dwa lata temu podpisało 190 państw. Jego celem jest znaczna redukcja emisji gazów cieplarnianych.