Prezydent zawetował ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział też, że w ciągu dwóch miesięcy przygotuje - z pomocą ekspertów - nowe ustawy dotyczące Sądu Najwyższego i KRS.
Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej powiedział, że dwa weta to "początek drogi". Dodał, że prezydent powinien teraz przeprowadzić szerokie konsultacje, których uczestnikami, poza środowiskiem prawniczym, będą też przedstawiciele klubów parlamentarnych.
Andrzej Halicki nawiązał też do wypowiedzi prezydenta, który wspomniał swoją rozmowę z byłą opozycjonistką i działaczką o prawa człowieka w okresie PRL-u Zofią Romaszewską.
- Chcemy też podkreślić wagę, jaką w tym procesie podejmowania decyzji mają fundamentalne prawa obywatelskie, o które w latach 80. tak mozolnie i tak wielu walczyło płacąc najwyższą cenę. Duch tej walki powinien przyświecać nam wszystkim, by wynikiem tych konsultacji pozostał demokratyczny ustrój państwa z niezawisłymi sądami jako fundament bezpieczeństwa i gwarancja praw obywatelskich - mówił Halicki.
Marszałek senior Kornel Morawiecki krytykuje decyzję prezydenta o wecie do ustaw: o Sądzie Najwyższym i KRS. Zdaniem lidera koła poselskiego Wolni i Solidarni, mimo zastrzeżeń należało ustawy podpisać, aby w Polsce naprawić system wymiaru sprawiedliwości.
- Uważam, że pan prezydent źle zrobił, że wetował te dwa rozstrzygnięcia, które czekały już właśnie kilkadziesiąt lat - powiedział Kornel Morawiecki. Ocenił przy tym, że decyzja Andrzeja Dudy "odkłada na pół roku co najmniej, na rok całą sprawę reformy sądownictwa".
Pytany o komentarz do ulicznych protestów Kornel Morawiecki mówił, że są one inspirowane przez polityków, którzy stracili władze i ludzi, którzy obawiają się utraty przywilejów.
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego chwali decyzję prezydenta o zawetowaniu ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Prezydent zapowiedział, że w ciągu dwóch miesięcy przygotuje wraz z ekspertami nowe ustawy. Władysław Kosiniak-Kamysz w czasie konferencji prasowej przed Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie mówił, że jego partia jest gotowa do współpracy przy powstaniu nowych przepisów.
- Jesteśmy gotowi podjąć tę wspólną pracę nad reformą sądownictwa razem z panem prezydentem, może dziś go trzeba będzie bronić przed złością PiS-u. To też musimy mieć na względzie, oczywiście będziemy w polskim parlamencie za akceptacją tego weta, za podtrzymania weta. Niedociągnięcia które powodowały, że prezydent nie zyskiwał szacunku można zmazać jedną dobrą decyzją - zauważył Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak-Kamysz dziękował również wszystkim, którzy w ostatnich dniach brali udział w protestach przed sądami.
- Ta pozytywna presja ma sens, bo uwolniła energię Polaków, bez nich to by się na pewno nie udało. Gdyby nie protesty w Warszawie, Krakowie, ale również w Muszynie, w Dąbrowie, w małych miejscowościach, bo pokazaliśmy, że nie jesteśmy bezsilni - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Ruchu Kukiz'15 uważa, że to dobry dzień dla Polski, szansa na uzdrowienie chorej, upartyjnionej debaty publicznej oraz szansa na dobrą reformę sądownictwa.
- Pan prezydent Andrzej Duda podjął bardzo dobrą decyzję, dziękujemy panie prezydencie, deklarujemy naszą gotowość do współpracy nad prawdziwą i głęboką reformą polskiego sądownictwa. Chcemy bardzo podziękować wszystkim młodym ludziom, którzy protestowali przeciwko złym ustawom Prawa i Sprawiedliwości; o Sądzie Najwyższym i KRS-ie, nie dziękujemy opozycji totalno-histerycznej, która urządzała tutaj w Sejmie w minionym tygodniu obrzydliwe burdy - deklarował Tyszka.
Stanisław Tyszka powiedział, że Klub Kukiz'15 nie dopuści do odrzucenia przez Sejm prezydenckiego weta do dwóch ustaw. Wyjaśnił, że ci posłowie, którzy przy głosowania nad ustawą o Sądzie Najwyższym wstrzymali się od głosu, sprzeciwiali się partyjnej hucpie, która miała miejsce w Sejmie:
- Czyli z jednej strony procedowanie w sposób nieakceptowalny, nieregulaminowy projektów PiS, a z drugiej strony burdy urządzane przez PO i Nowoczesną. W tym momencie mam nadzieję, przejdziemy do bardzo szybkich prac nad zasadniczą reformą wymiaru sprawiedliwości, przypominam, że główną bolączką Polaków jest przewlekłość postępowania sądowego, stąd nasze postulaty wprowadzenia sędziów pokoju, podporządkowania wymiaru sprawiedliwości obywatelom, a nie partiom - dodał Tyszka.
Zdaniem Nowoczesnej, prezydent wykonał krok w dobrym kierunku. Kamila Gasiuk-Pihowicz powiedziała, że Andrzej Duda powinien zawetować także trzecią ustawę - o ustroju sądów powszechnych. Posłanka Nowoczesnej dodała, że prace nad reformą sądownictwa powinny się odbyć w formule "okrągłego stołu" z organizacjami prawniczymi, z udziałem przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych.
- Szanowni państwo, kluczem do przeprowadzania reform jest transparentność, merytoryczność i nie koncentrowanie się tylko na kadrach, ale na usprawnieniu wymiaru sprawiedliwości. Do tego potrzeba szerokich rozmów i konsultacji, a nie szybkiego, pospiesznego procesu legislacyjnego - podkreślała posłanka Nowoczesnej.
W ocenie Kamili Gasiuk-Pihowicz, dzisiejsze spotkanie prezydenta z pierwszą prezes Sądu Najwyższego oraz przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa można uznać za początek konsultacji.
- Zdecydowanie świadczy to o tym, że jest otwarcie na rozmowy, to bardzo dobry krok. Szkoda, że nie doszło do tego wcześniej, ale lepiej późno niż wcale. W toku takich rozmów, które powinny być prowadzone jak najszerzej, przy okrągłym stole, powinny powstawać reformy, które nie będą opresyjne wobec obywateli ale będą miały na celu rzeczywiście usprawnienie wymiaru sprawiedliwości - dodała Gasiuk-Pihowicz.
Zawetowane ustawy wrócą teraz do Sejmu. Do odrzucenia prezydenckiego weta potrzeba większości 3/5 głosów.
Andrzej Halicki nawiązał też do wypowiedzi prezydenta, który wspomniał swoją rozmowę z byłą opozycjonistką i działaczką o prawa człowieka w okresie PRL-u Zofią Romaszewską.
- Chcemy też podkreślić wagę, jaką w tym procesie podejmowania decyzji mają fundamentalne prawa obywatelskie, o które w latach 80. tak mozolnie i tak wielu walczyło płacąc najwyższą cenę. Duch tej walki powinien przyświecać nam wszystkim, by wynikiem tych konsultacji pozostał demokratyczny ustrój państwa z niezawisłymi sądami jako fundament bezpieczeństwa i gwarancja praw obywatelskich - mówił Halicki.
Marszałek senior Kornel Morawiecki krytykuje decyzję prezydenta o wecie do ustaw: o Sądzie Najwyższym i KRS. Zdaniem lidera koła poselskiego Wolni i Solidarni, mimo zastrzeżeń należało ustawy podpisać, aby w Polsce naprawić system wymiaru sprawiedliwości.
- Uważam, że pan prezydent źle zrobił, że wetował te dwa rozstrzygnięcia, które czekały już właśnie kilkadziesiąt lat - powiedział Kornel Morawiecki. Ocenił przy tym, że decyzja Andrzeja Dudy "odkłada na pół roku co najmniej, na rok całą sprawę reformy sądownictwa".
Pytany o komentarz do ulicznych protestów Kornel Morawiecki mówił, że są one inspirowane przez polityków, którzy stracili władze i ludzi, którzy obawiają się utraty przywilejów.
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego chwali decyzję prezydenta o zawetowaniu ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Prezydent zapowiedział, że w ciągu dwóch miesięcy przygotuje wraz z ekspertami nowe ustawy. Władysław Kosiniak-Kamysz w czasie konferencji prasowej przed Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie mówił, że jego partia jest gotowa do współpracy przy powstaniu nowych przepisów.
- Jesteśmy gotowi podjąć tę wspólną pracę nad reformą sądownictwa razem z panem prezydentem, może dziś go trzeba będzie bronić przed złością PiS-u. To też musimy mieć na względzie, oczywiście będziemy w polskim parlamencie za akceptacją tego weta, za podtrzymania weta. Niedociągnięcia które powodowały, że prezydent nie zyskiwał szacunku można zmazać jedną dobrą decyzją - zauważył Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak-Kamysz dziękował również wszystkim, którzy w ostatnich dniach brali udział w protestach przed sądami.
- Ta pozytywna presja ma sens, bo uwolniła energię Polaków, bez nich to by się na pewno nie udało. Gdyby nie protesty w Warszawie, Krakowie, ale również w Muszynie, w Dąbrowie, w małych miejscowościach, bo pokazaliśmy, że nie jesteśmy bezsilni - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Ruchu Kukiz'15 uważa, że to dobry dzień dla Polski, szansa na uzdrowienie chorej, upartyjnionej debaty publicznej oraz szansa na dobrą reformę sądownictwa.
- Pan prezydent Andrzej Duda podjął bardzo dobrą decyzję, dziękujemy panie prezydencie, deklarujemy naszą gotowość do współpracy nad prawdziwą i głęboką reformą polskiego sądownictwa. Chcemy bardzo podziękować wszystkim młodym ludziom, którzy protestowali przeciwko złym ustawom Prawa i Sprawiedliwości; o Sądzie Najwyższym i KRS-ie, nie dziękujemy opozycji totalno-histerycznej, która urządzała tutaj w Sejmie w minionym tygodniu obrzydliwe burdy - deklarował Tyszka.
Stanisław Tyszka powiedział, że Klub Kukiz'15 nie dopuści do odrzucenia przez Sejm prezydenckiego weta do dwóch ustaw. Wyjaśnił, że ci posłowie, którzy przy głosowania nad ustawą o Sądzie Najwyższym wstrzymali się od głosu, sprzeciwiali się partyjnej hucpie, która miała miejsce w Sejmie:
- Czyli z jednej strony procedowanie w sposób nieakceptowalny, nieregulaminowy projektów PiS, a z drugiej strony burdy urządzane przez PO i Nowoczesną. W tym momencie mam nadzieję, przejdziemy do bardzo szybkich prac nad zasadniczą reformą wymiaru sprawiedliwości, przypominam, że główną bolączką Polaków jest przewlekłość postępowania sądowego, stąd nasze postulaty wprowadzenia sędziów pokoju, podporządkowania wymiaru sprawiedliwości obywatelom, a nie partiom - dodał Tyszka.
Zdaniem Nowoczesnej, prezydent wykonał krok w dobrym kierunku. Kamila Gasiuk-Pihowicz powiedziała, że Andrzej Duda powinien zawetować także trzecią ustawę - o ustroju sądów powszechnych. Posłanka Nowoczesnej dodała, że prace nad reformą sądownictwa powinny się odbyć w formule "okrągłego stołu" z organizacjami prawniczymi, z udziałem przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych.
- Szanowni państwo, kluczem do przeprowadzania reform jest transparentność, merytoryczność i nie koncentrowanie się tylko na kadrach, ale na usprawnieniu wymiaru sprawiedliwości. Do tego potrzeba szerokich rozmów i konsultacji, a nie szybkiego, pospiesznego procesu legislacyjnego - podkreślała posłanka Nowoczesnej.
W ocenie Kamili Gasiuk-Pihowicz, dzisiejsze spotkanie prezydenta z pierwszą prezes Sądu Najwyższego oraz przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa można uznać za początek konsultacji.
- Zdecydowanie świadczy to o tym, że jest otwarcie na rozmowy, to bardzo dobry krok. Szkoda, że nie doszło do tego wcześniej, ale lepiej późno niż wcale. W toku takich rozmów, które powinny być prowadzone jak najszerzej, przy okrągłym stole, powinny powstawać reformy, które nie będą opresyjne wobec obywateli ale będą miały na celu rzeczywiście usprawnienie wymiaru sprawiedliwości - dodała Gasiuk-Pihowicz.
Zawetowane ustawy wrócą teraz do Sejmu. Do odrzucenia prezydenckiego weta potrzeba większości 3/5 głosów.
- Chcemy też podkreślić wagę, jaką w tym procesie podejmowania decyzji mają fundamentalne prawa obywatelskie, o które w latach 80. tak mozolnie i tak wielu walczyło płacąc najwyższą cenę. Duch tej walki powinien przyświecać nam wszystkim, by wynikiem tych
- Uważam, że pan prezydent źle zrobił, że wetował te dwa rozstrzygnięcia, które czekały już właśnie kilkadziesiąt lat - powiedział Kornel Morawiecki. Ocenił przy tym, że decyzja Andrzeja Dudy "odkłada na pół roku co najmniej, na rok całą sprawę reformy są
- Jesteśmy gotowi podjąć tę wspólną pracę nad reformą sądownictwa razem z panem prezydentem, może dziś go trzeba będzie bronić przed złością PiS-u. To też musimy mieć na względzie, oczywiście będziemy w polskim parlamencie za akceptacją tego weta, za podt
- Ta pozytywna presja ma sens, bo uwolniła energię Polaków, bez nich to by się na pewno nie udało. Gdyby nie protesty w Warszawie, Krakowie, ale również w Muszynie, w Dąbrowie, w małych miejscowościach, bo pokazaliśmy, że nie jesteśmy bezsilni - podkreśli
- Pan prezydent Andrzej Duda podjął bardzo dobrą decyzję, dziękujemy panie prezydencie, deklarujemy naszą gotowość do współpracy nad prawdziwą i głęboką reformą polskiego sądownictwa. Chcemy bardzo podziękować wszystkim młodym ludziom, którzy protestowali
- Czyli z jednej strony procedowanie w sposób nieakceptowalny, nieregulaminowy projektów PiS, a z drugiej strony burdy urządzane przez PO i Nowoczesną. W tym momencie mam nadzieję, przejdziemy do bardzo szybkich prac nad zasadniczą reformą wymiaru sprawie
- Szanowni państwo, kluczem do przeprowadzania reform jest transparentność, merytoryczność i nie koncentrowanie się tylko na kadrach, ale na usprawnieniu wymiaru sprawiedliwości. Do tego potrzeba szerokich rozmów i konsultacji, a nie szybkiego, pospieszne