Do zdarzenia doszło niedaleko Libii, na Morzu Śródziemnym. Statek należał do hiszpańskiej organizacji pozarządowej "Otwarte ramiona".
Jednostka zmuszona została do powrotu do Trypolisu. Wcześniej straż oddała w stronę jednostki strzały ostrzegawcze - podaje TVP Info.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Otwarte ramiona, ale od złamań, miały ofiary hiszpańskich zamachów.
Stetinędzis uprawiasz prostacką propagandę - tych, jak i poprzednich zamachów dokonali urodzeni i wychowani(!) w Europie potomkowie emigrantów.
Twoja i pisowska argumentacja kroczą ścieżką wytyczoną przez Hitlera - Endlösung, bo postulujecie ustanowienie czystych etnicznie państw (Polska dla Polaków, niemiecka AfD, francuscy nacjonaliści z mendami LePenami i inni).
A to można osiągnąć tylko poprzez eksterminację "obcych rasowo elementów".
Animalnych, czyż nie?
za tym exodusem emigrantów i uchodźców stoją MAFIE PRZEMYTNIKÓW LUDZI
Za przemycenie 1 osoby biorą ponoć tysiące, a nawet dziesiątki tysięcy dolarów!
TO SĄ SETKI MILIONÓW DOLARÓW !!!! ROCZNIE.
To bardziej dochodowy interes niż prochy!
Strzelać powinno się właśnie do organizatorów, bo ci ludzie, migranci, są także ich ofiarami