Na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie po raz 89. uczczono pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej z 2010 roku. W niedzielę rano odbyła się tam msza, a po niej modlitwa, w której słowo do zebranych wygłosił ksiądz Zdzisław Tokarczyk.
Duchowny przypomniał między innymi wypowiedź Lecha Kaczyńskiego, wygłoszoną 1 września 2009 roku na Westerplatte w obecności kanclerz Niemiec Angeli Merkel i prezydenta Rosji Władimira Putina.
- Z bohaterstwem mówił kto był tym, który sprawił ból i cierpienie naszemu narodowi i Europie - wspominał ksiądz Tokarczyk.
W niedzielę wieczorem obchody miesięcznicy smoleńskiej przeniosą się do Archikatedry na Starym Mieście, gdzie odbędzie się msza. Po niej przed Pałacem Prezydenckim przemówienie wygłosi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Do katastrofy smoleńskiej doszło 10 kwietnia 2010 roku. Samolot Tu-154 rozbił się na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj. Zginęło 96 osób, w tym m.in. prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką, a także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, przedstawiciele władz państwowych oraz członkowie Rodzin Katyńskich. Polska delegacja była w drodze na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
- Z bohaterstwem mówił kto był tym, który sprawił ból i cierpienie naszemu narodowi i Europie - wspominał ksiądz Tokarczyk.
W niedzielę wieczorem obchody miesięcznicy smoleńskiej przeniosą się do Archikatedry na Starym Mieście, gdzie odbędzie się msza. Po niej przed Pałacem Prezydenckim przemówienie wygłosi prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Do katastrofy smoleńskiej doszło 10 kwietnia 2010 roku. Samolot Tu-154 rozbił się na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj. Zginęło 96 osób, w tym m.in. prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką, a także ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, przedstawiciele władz państwowych oraz członkowie Rodzin Katyńskich. Polska delegacja była w drodze na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.