Ukraińskie przedsiębiorstwa zablokowały dostawy wody do zajętego przez separatystów Ługańska. Tłumaczą to zadłużeniem spowodowanym brakiem opłat z terenów niekontrolowanych przez siły rządowe.
90 procent wody z petrowskiej stacji trafia do zajętego przez prorosyjskich separatystów Ługańska. Stamtąd, według ukraińskiej strony, pieniądze za zużytą wodę nie wpływają do stacji poboru wody, a ta z kolei nie płaci przedsiębiorstwu energetycznemu. W ten sposób powstał dług. Tymczasem przedstawiciele separatystów oznajmili, że Ługańsk spłaca dług za wodę dostarczoną z terenów kontrolowanych przez siły rządowe.
Do czasowego zablokowania dostaw wody z powodu zadłużenia doszło w zajętym przez separatystów Ługańsku również pod koniec zeszłego roku.