Przedstawiciele Państwowej Komisji Wyborczej opuścili posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej ds. Prawa Wyborczego. Decyzję w tej sprawie podjął przewodniczący Wojciech Hermeliński. Rzeczniczka PKW Anna Godzwon poinformowała, że decyzja przewodniczącego jest związana z oskarżeniami, które pojawiły się pod adresem PKW w trackie prac komisji.
- W związku z powtarzającymi się zarzutami wobec PKW i KBW o fałszowanie wyborów, które nie są poparte żadnymi dowodami, a jedynie są oskarżeniami rzucanymi w próżnię, szef KBW pani minister Beata Tokaj na mocy decyzji przewodniczącego PKW Wojciecha Hermelińskiego nie będzie na tym etapie uczestniczyła w pracach komisji - poinformowała Anna Godzwon.
Rzecznik dodała, że PKW zastanawia się, jakie kroki podjąć w tej sprawie. Poinformowała też o posiedzeniu, które odbędzie się 11 grudnia. - Wtedy też sędziowie będą zastanawiać się, co dalej w związku z pracami nad Kodeksem Wyborczym - mówiła.
Rzecznik PKW Anna Godzwon wyjaśniła, że w przypadku uchwalenia projektu ustawy jej przepisy będą wykonywane. Przypomniała jednak, że zdaniem PKW proponowana nowelizacja Kodeksu Wyborczego niesie realne zagrożenie dla przeprowadzenia przyszłorocznych wyborów samorządowych.
Rzecznik dodała, że PKW zastanawia się, jakie kroki podjąć w tej sprawie. Poinformowała też o posiedzeniu, które odbędzie się 11 grudnia. - Wtedy też sędziowie będą zastanawiać się, co dalej w związku z pracami nad Kodeksem Wyborczym - mówiła.
Rzecznik PKW Anna Godzwon wyjaśniła, że w przypadku uchwalenia projektu ustawy jej przepisy będą wykonywane. Przypomniała jednak, że zdaniem PKW proponowana nowelizacja Kodeksu Wyborczego niesie realne zagrożenie dla przeprowadzenia przyszłorocznych wyborów samorządowych.