Świadkowie Holokaustu nie będą ścigani za zeznania obciążające Polaków - zapewnia szef MSZ. Jacek Czaputowicz, który przebywał z wizytą w Nowym Jorku mówił, że wysłuchał zastrzeżeń Izraela w sprawie ustawy o IPN.
- Trudno sobie wyobrazić taką sytuację - mówił minister spraw zagranicznych. - Strona izraelska zgłasza obawy, że być może świadkowie Holokaustu, którzy złożyli zeznania niekorzystne dla Polski mówiące o tym, że niektórzy Polacy wydawali ich, czy nie będą pociągnięci do odpowiedzialności. Myślę, że tych obaw nie ma. Rozmawiamy na ten temat, uśmierzamy ich obawy. Nie wyobrażam sobie, żeby państwo polskie ścigało od razu ofiary Holokaustu za jakieś zeznania.
Prezydent podpisał ustawę o IPN-ie 6 lutego i skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN, każdy "kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką" lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do trzech lat.