To była bardzo trudna decyzja - tak postanowienie o zakończeniu zimowej wyprawy na K2 komentuje jej uczestnik Piotr Tomala.
Decyzję o przerwaniu wyprawy ogłosił w poniedziałek jej kierownik Krzysztof Wielicki. W opublikowanym komunikacie na facebookowym profilu Polski Himalaizm Zimowy 2016-2020 im. Artura Hajzera Wielicki wskazał sześć czynników, które wpłynęły na zakończenie wyprawy. Jedną z ich był wynik rekonesansu Adama Bieleckiego i Janusza Gołębia. Okazało się, że na drodze do C1 wszystkie liny są zasypane, a namiot w bazie wysuniętej został uszkodzony. Kolejny powód to prognoza pogody, która potwierdza tylko jedno krótkie okno pogodowe około 11 marca.
Narodowa wyprawa działała na zboczach K2 od początku stycznia. K2, mierzący 8611 metrów, jest drugim co do wysokości szczytem na świecie i ostatnim niezdobytym zimą. Polacy wejściem na jego wierzchołek chcieli zakończyć historię zimowej eksploracji Himalajów i Karakorum.