Debata po informacji ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2018 roku odbyła się w środę w Sejmie. Głos zabierali przedstawiciele poszczególnych klubów parlamentarnych. PiS zadeklarowało poparcie dla prowadzonej przez rząd polityki. PO i PSL wniosły o odrzucenie informacji ministra Czaputowicza.
Były szef MSZ, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna mówił, że nasza polityka zagraniczna wymaga nowego otwarcia. Zarzucił rządzącym prowadzenie "polityki konfliktu". - Dyplomacja to spokój, konsekwencja, dystans i skuteczność - dodawał.
Piotr Apel z Kukiz'15 zgodził się, że bezpieczeństwo Polski jest najważniejsze. - Nasz udział w NATO jest kluczem do naszego bezpieczeństwa - ocenił.
- Nie uprawiacie polityki zagranicznej po to, żeby budować pozycję bezpieczeństwa, pozycję sojuszy dla Polski, tylko po to, żeby rozgrywać sprawy wewnętrzne - mówiła szefowa .Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL powiedział, że uchwalenie nowelizacji ustawy o IPN doprowadziło do pogorszenia stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, które są jednym z głównych gwarantów bezpieczeństwa Polski. - Nie chodzi o to, że ktoś jest przeciwny ochronie dobrego imienia Polski, tylko że ustawa była nieprzygotowana, nieprzedyskutowana, bez ochrony dyplomatycznej - mówił Kosiniak-Kamysz.
Głosowanie nad informacją szefa MSZ odbędzie się w czwartek.