Założenia polskiej polityki zagranicznej w 2018 roku prezentuje w środę w Sejmie minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz. Wystąpieniu przysłuchują się: prezydent Andrzej Duda, posłowie, członkowie rządu oraz akredytowani w Polsce dyplomaci.
- Kryzys procedur demokratycznych w państwach członkowskich i przeniesienie rzeczywistych procesów decyzyjnych do nieformalnych gremiów prowadzi do osłabienia pozycji Unii, narastania eurosceptyzmu, renacjonalizacji polityk państw europejskich - podkreślał minister.
Szef MSZ mówił także o wojskowej obecności Stanów Zjednoczonych w Europie i ich silnej pozycji w NATO, która ma fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa militarnego Polski i całego regionu. - W interesie Polski i Europy Środkowo-Wschodniej jest trwałe zaangażowanie USA oraz Sojuszu Północnoatlantyckiego w tej części świata - zaznaczał Jacek Czaputowicz.
Minister poruszył też temat zagrożenia dla budowania podmiotowości Polski w stosunkach międzynarodowych, jakim jest polityka Rosji. Jak powiedział, dąży ona do rewizji porządku politycznego w Europie, który ukształtował się po 1989 roku i przyniósł Polsce przywrócenie niepodległości.
Jacek Czaputowicz prezentuje kierunki polskiej polityki zagranicznej po raz pierwszy. Tekę szefa dyplomacji objął w styczniu tego roku i zastąpił na tym stanowisku Witolda Waszczykowskiego, który wygłaszał expose o polityce zagranicznej w ubiegłym roku.