Minister Spraw Zagranicznych Jacek Czaputowicz stanowczo zaprzecza informacjom o jakimkolwiek zamrożeniu czy zawieszeniu stosunków Polski ze Stanami Zjednoczonymi.
Z medialnych interpretacji notatki miało wynikać, że amerykański prezydent i wiceprezydent nie spotkają się z prezydentem i premierem Polski aż do wprowadzenia zmian w nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że nie można mówić o zamrożeniu relacji Polski ze Stanami Zjednoczonymi.
- Nie ma takiej kwestii, że te relacje są zamrożone, wręcz odwrotnie - powiedział Jacek Czaputowicz.
Minister Jacek Czaputowicz podkreślił, że kontakty z administracją amerykańską są normalnie utrzymywane, a rozmowy na najwyższym szczeblu odbywają się zwyczajowo jako zwieńczenie ważnych decyzji.
- Poważne zobowiązania dotyczące na przykład zakupu uzbrojenia amerykańskiego - pracujemy nad tym. Być może do tego dojdzie, do tych spotkań na najwyższym szczeblu, jeszcze w tym roku - dodał Jacek Czaputowicz.
Minister powiedział, że kwestia nowelizacji ustawy o IPN nie zagraża naszym relacjom.
- Ona się nie kładzie cieniem, w tym sensie, że nie jest żadnym zagrożeniem dla normalniej współpracy dwustronnej - powiedział Jacek Czaputowicz.
Minister skomentował także opisywaną przez Onet tajną notatkę.
- Tam interpretacje są nie do zaakceptowania, na przykład o jakichś sankcjach na spotkaniach. Tam niczego takiego nie ma w notatce - poinformował Jacek Czaputowicz.
Dodał, że zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie wynika nie z treści notatki, ale z zasad dostępu do informacji niejawnych.