Rząd zapowiada walkę z procederem nielegalnego wwożenia, porzucania i podpalania odpadów. Na wspólnej konferencji o walce z tym zagrożeniem mówili premier Mateusz Morawiecki, szef MSWiA Joachim Brudziński i minister środowiska Henryk Kowalczyk.
Minister spraw wewnętrznych i administracji poinformował, że rozmawiał na ten temat z komendantami straży pożarnej i policji. Joachim Brudziński polecił im przeprowadzenie analizy dotychczasowych pożarów na wysypiskach.
Szef MSWiA podkreślił, że potrzebne są skutecznie narzędzia, aby eliminować proceder wwożenia do Polski różnego rodzaju śmieci zagrażających zdrowiu i bezpieczeństwu obywateli. Joachim Brudziński oceniał, że w ostatnim czasie mamy do czynienia ze wzrostem tego zjawiska.
- Jest tu ewidentnie związek z decyzją Chin o zamknięciu własnego rynku na odpady komunalne, czy do recyclingu, z Europy, i - co za tym idzie - został tutaj odnotowany bardzo wzmożony, nielegalny - to należy podkreślić - proceder wwożenia do Polski materiałów, który w naszym kraju znaleźć się nie powinny - analizował Joachim Brudziński.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk zapowiedział z kolei, że jego resort planuje wprowadzenie obowiązku monitoringu wysypisk. Mówił też o potrzebie gwarancji finansowych od podmiotów prowadzących działalność w zakresie zbierania, magazynowania i przetwarzania odpadów.
- Chcemy wprowadzić znacznie ostrzejsze rygory do uzyskania zezwoleń dla firm, które zajmują się gospodarką odpadami, począwszy od wprowadzenia kaucji gwarancyjnej na prowadzenie takiej gospodarki, aby później porzucone odpady - jeśli się tak zdarzy - samorząd miał środki finansowe na ich zagospodarowanie - poinformował minister Kowalczyk.
Szef MSWiA podkreślił, że potrzebne są skutecznie narzędzia, aby eliminować proceder wwożenia do Polski różnego rodzaju śmieci zagrażających zdrowiu i bezpieczeństwu obywateli. Joachim Brudziński oceniał, że w ostatnim czasie mamy do czynienia ze wzrostem tego zjawiska.
- Jest tu ewidentnie związek z decyzją Chin o zamknięciu własnego rynku na odpady komunalne, czy do recyclingu, z Europy, i - co za tym idzie - został tutaj odnotowany bardzo wzmożony, nielegalny - to należy podkreślić - proceder wwożenia do Polski materiałów, który w naszym kraju znaleźć się nie powinny - analizował Joachim Brudziński.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk zapowiedział z kolei, że jego resort planuje wprowadzenie obowiązku monitoringu wysypisk. Mówił też o potrzebie gwarancji finansowych od podmiotów prowadzących działalność w zakresie zbierania, magazynowania i przetwarzania odpadów.
- Chcemy wprowadzić znacznie ostrzejsze rygory do uzyskania zezwoleń dla firm, które zajmują się gospodarką odpadami, począwszy od wprowadzenia kaucji gwarancyjnej na prowadzenie takiej gospodarki, aby później porzucone odpady - jeśli się tak zdarzy - samorząd miał środki finansowe na ich zagospodarowanie - poinformował minister Kowalczyk.
Minister środowiska mówił również, że ważne jest wprowadzenie szczegółowych wymagań dla magazynów odpadów oraz obowiązku dopuszczania obiektów do użytkowania na podstawie opinii straży pożarnej.