Za tydzień, w południe na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się „okrągły stół” oświatowy.
Mateusz Morawiecki powiedział, że „okrągły stół” będzie "możliwością dogadania się" oraz "kompleksowego przebudowania systemu edukacyjnego. Okrągły stół będzie dotyczyć czterech obszarów: uczniowie, nauczyciele, jakość edukacji i kształcenia oraz „nowoczesna szkoła”.
- Chciałbym, żeby w wyniku "okrągłego stołu" wszyscy byli wygrani, żeby to było takie win-win, wygrany - wygrany. Żeby nie było tak, że strona rządowa, nauczyciele, związkowcy, czy ktoś inny w jakiś sposób triumfuje. Nam chodzi o jakość polskiej edukacji na lata do przodu - podkreślił szef rządu w trakcie konferencji zapowiadającej wydarzenie.
Podczas konferencji wicepremier Beata Szydło prosiła o obniżenie temperatury rozmów o oświacie. - Nie mieszajmy polityki do oświaty. Usiądźmy do stołu i rozmawiajmy - mówiła Beata Szydło.
Wicepremier po raz kolejny zaapelowała do nauczycieli, żeby zawiesili strajk, tak, aby maturzyści mogli przystąpić do egzaminu dojrzałości.
Od 8 kwietnia w części szkół trwa strajk w oświacie. Strajkujący nauczyciele domagają się podwyżek wyższych niż zaproponował rząd.