Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Lech Wałęsa. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Lech Wałęsa. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Publicysta i działacz opozycji antykomunistycznej Jerzy Jachowicz jest oburzony słowami Lecha Wałęsy o zmarłym marszałku seniorze Kornelu Morawieckim.
W trakcie niedzielnej, warszawskiej konwencji wyborczej KO, zaproszony na nią, były prezydent powiedział, że Kornel Morawiecki, zakładając w trakcie stanu wojennego Solidarność Walczącą, zdradził.

- Stan wojenny, atakują nas ze wszystkich stron, a on kozak zakłada Solidarność Walczącą. Co to było? Zdrada proszę panów. Zdrajca. Taka jest prawda - mówił Lech Wałęsa przy brawach zgromadzonych na konwencji.

Jerzy Jachowicz powiedział, że słowa Lecha Wałęsy są podłością: - Paradoks i cały dramat jednocześnie tego, co zrobił Wałęsa polega na tym, że przecież wszyscy wiemy, że to on był zdrajcą. Teraz powstaje taka sytuacja, że oto prawdziwy, rzeczywisty zdrajca zarzuca zdradę człowiekowi, który jest absolutnie uczciwy - mówił Jachowicz.

Eryk Mistewicz, Prezes Instytutu Nowych Mediów, napisał na Twitterze: "Niegodne słowa Lecha Wałęsy atakującego dziś ś.p. Kornela Morawieckiego. Niegodne."

W podobnym tonie wyraził się prof. Norbert Maliszewski z UKSW, oceniając całą niedzielną konwencję KO-PO: "Ta konwencja KO była tak dramatycznie zła - i wystąpienie Kidawy-Błońskiej i Schetyny, który jej zaprzeczał, a potem Wałęsa łamiący wszelkie standardy i te oklaski z sali. Dwója!"
Jerzy Jachowicz powiedział, że słowa Lecha Wałęsy są podłością.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty