Niemal każdy z pacjentów, który trafia do nowojorskiego szpitala, wymaga leczenia respiratorem - mówią lekarze i pielęgniarki, którzy od ponad miesiąca opiekują się mieszkańcami miasta i stanu.
Chorych jest tam około 114 tysięcy, 3,5 tys. zmarło. W Nowym Jorku w szpitalach jest prawie 16 tysięcy ludzi zakażonych koronawirusem, z czego ponad 4100 na OIOMie. Dwie trzecie hospitalizowanych osób wróciło do domu.