Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że jesienią może nastąpić nawrót zachorowań na COVID-19.
Jak podkreślił, będzie to miało związek z sezonowymi zachorowaniami na grypę w naszej części świata.
- Niestety, wszystkie dane wskazują, że w okresie jesiennym nawróci sezonowy wzrost zachorowań na grypę na półkuli północnej. Nie ma żadnych danych mówiących, że wirus COVID-19 zniknie. W związku z tym na pewno będziemy borykać się z podwójną liczbą pacjentów i może być to okres trudny - zapowiedział minister.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział również, że w przyszłym tygodniu rząd poda informacje dotyczące wpływu zniesienia części regulacji na liczbę zakażonych koronawirusem. Do tego czasu podjęte zostaną decyzje o łagodzeniu kolejnych ograniczeń, wynikających z epidemii koronawirusa.
- Niestety, wszystkie dane wskazują, że w okresie jesiennym nawróci sezonowy wzrost zachorowań na grypę na półkuli północnej. Nie ma żadnych danych mówiących, że wirus COVID-19 zniknie. W związku z tym na pewno będziemy borykać się z podwójną liczbą pacjentów i może być to okres trudny - zapowiedział minister.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział również, że w przyszłym tygodniu rząd poda informacje dotyczące wpływu zniesienia części regulacji na liczbę zakażonych koronawirusem. Do tego czasu podjęte zostaną decyzje o łagodzeniu kolejnych ograniczeń, wynikających z epidemii koronawirusa.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Jeszcze jedna "epidemia" nie mineła a już plany są na drugą turę. Oczywiście bez żadnych danych czy badań. Drugie dno ?
Szanse są pół na pół- będzie nawrót albo nie będzie.
dobrze, że Grodzki nie wrócił zarażony z Włoch!
to by była masakra w rządzie !
Taki z niego prorok, to dlaczego ubiegłej jesieni nie przewidział że pandemia będzie wiosną 2020 ? Ginekolog też mówił ciężarnej, że albo będzie chłopczyk albo będzie dziewczynka :-)