Policja zapowiada bardziej stanowcze reakcje na łamanie zasad związanych pandemią. Do tej pory stosowano raczej upomnienia.
- Do tej pory funkcjonariusze dostrzegali dość duże zdyscyplinowanie, zdecydowana większość mieszkańców poważnie traktowała panująca sytuację i stosowała się do zaleceń sanitarnych. Niestety wraz z luzowaniem obostrzeń z dnia na dzień można zauważyć luźniejsze podejście mieszkańców do zagrożeń. Maseczki pod brodą lub niezakrywanie ust i nosa to widok coraz częstszy - podkreśla Monika Sadurska.
Jej zdaniem to może być dowód na to, że apele policji nie zawsze przynoszą rezultat.
- Dlatego funkcjonariusze mając na względzie zdrowie, życie i bezpieczeństwo nas wszystkich, zapowiadają stanowcze reakcje na niestosowanie się do obowiązujących przepisów na rzecz walki z koronawirusem - dodaje policjantka.
Policja przypomina o zachowaniu obowiązującego dwumetrowe odstępu w przestrzeni publicznej oraz zakazie samodzielnego wychodzenia z domu dzieci poniżej 13 roku życia.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Policja traci swój mandat zaufania na który tak długo pracowała od 1989 roku. Media publiczne już dawno straciło zaufanie...
No właśnie- albo , albo. Dlaczego ja, starszy gość ledwo dycham w tej maseczce, ale wiem że trzeba..a widzę na osiedlu od Wilczej aż po Starą Cegielnię - maseczki pod brodą i dzieciaki po 8-10 lat na boisku , czy biegające po osiedlu bez nadzoru rodziców. Nie rozumiem i potępiam takie zachowania. Róbmy tak dalej a wróci do nas ten przeklęty wirus. Idiotyczne "bohaterstwo" -nonszalanckie opuszczanie maseczki to zwykłe świństwo wobec innych. Gdzie ta Policja?
Zrozumcie melepety że nie ma badań klinicznych które udowadniają skuteczność masek.
Ich noszenie ma sens tylko w przypadku niemożności uniknięcia kontaktu czyli komunikacja miejska itp. na świeżym powietrzu to nonsens :-)
Covid19 zabiera ludzi starszych i chorych, 90% zmarłych w Niemczech czy Włoszech to grupa 80+.
Zluzujcie majty końca świata nie będzie :-)
Od Szarych Szeregów do Rodła praktycznie nie da się przejść ani razu nie zbliżając się <2m do drugiej osoby. Chodnik z samochodami, a z idącymi w przeciwną stronę minąć się jakoś trzeba. Kontakt jest krótki - na 0 lub 1 wdech powietrza właśnie wydechniętego przez mijaną osobę. I tu maseczka zmniejsza prawdopodobieństwo wdechnięcia czegoś niepożądanego.