Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Z zachowaniem dystansu, bez wnoszenia zbędnych rzeczy na salę i ze swoim długopisem. W tym roku, w związku z epidemią, podczas matur muszą być spełnione wytyczne sanitarne. Pierwszy dzień matur w poniedziałek.
Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej doktor Marcin Smolik mówi, że dyrektorzy stanęli na wysokości zadania, żeby uczniowie i nauczycieli czuli się bezpiecznie. Zmiany widać już od wejścia. Dyrektor CKE wyjaśnia, że dyrektorzy będą wpuszczali uczniów grupami i wyznaczą konkretne godziny przyjścia. Uczniowie wejdą do szkoły różnymi wejściami, prosto na wyznaczone im konkretne piętra.

"Niektórzy dyrektorzy nawet opracowują drogi, którymi maturzyści mogą chodzić. Konkretna grupa, konkretną drogą tak, żeby nie stykali się ze sobą. I to bardzo dobrze. Chodzi o to, żeby ten kontakt grupowy był jak najmniejszy" - mówi Marcin Smolik.

Do szkoły nie będą mogły wejść osoby z zewnątrz. Uczniowie na sali egzaminacyjnej będą mogli siedzieć bez maseczek, będą musieli mieć swoje przybory.

"Maturzyści i nauczyciele są przeszkoleni, i wiedzą jakie procedury wypełnić, żeby bezpiecznie napisać egzamin" - mówi dyrektor IX Liceum Ogólnokształcącego im. Klementyny Hoffmanowej w Warszawie Joanna Kiełbasa. "Wszystkie stanowiska są oddalone od siebie o co najmniej półtora metra tam, gdzie było to możliwe czasami nawet o dwa metry. Będą przygotowane maseczki, będą przygotowane płyny dezynfekcyjne. Wszyscy pracownicy obsługi są gotowi, żeby przed każdym egzaminem dezynfekować salę, wietrzyć salę" - mówi Joanna Kiełbasa.

Wytyczne sanitarne zostały przygotowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, Ministerstwo Edukacji Narodowej i Głównego Inspektora Sanitarnego. W poniedziałek do egzaminu przystąpi ponad 272 tysiące tegorocznych maturzystów.
"Niektórzy dyrektorzy nawet opracowują drogi, którymi maturzyści mogą chodzić. Konkretna grupa, konkretną drogą tak, żeby nie stykali się ze sobą. I to bardzo dobrze. Chodzi o to, żeby ten kontakt grupowy był jak najmniejszy" - mówi Marcin Smolik.
"Maturzyści i nauczyciele są przeszkoleni, i wiedzą jakie procedury wypełnić, żeby bezpiecznie napisać egzamin" - mówi dyrektor IX Liceum Ogólnokształcącego im. Klementyny Hoffmanowej w Warszawie Joanna Kiełbasa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty