Jak poinformował Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden, z powodu koronakryzysu eksport niemieckich towarów od lutego do maja spadł o prawie 27 procent, natomiast import o ponad 18 procent.
W maju tego roku Niemcy sprzedały swoje towary za osiemdziesiąt miliardów euro. W porównaniu z ubiegłym rokiem jest to spadek o prawie 30 procent. W tym samym okresie odnotowano także 22-procentowy spadek importu.
Lekkie wyhamowanie spadków w maju - zdaniem ekspertów - daje powody do lekkiego optymizmu, że najgorszy czas kryzysu mija. "Niewielki wzrost majowego eksportu i importu w porównaniu do kwietnia pokazuje, że niemiecki handel ponownie nabiera tempa" - powiedział Joerg Zeugner z Union Investment.