Zgoda na sankcje wobec przedstawicieli reżimu w Mińsku i zaakceptowanie polskiego pomysłu dotyczącego wsparcia gospodarczego dla demokratycznej Białorusi - to ustalenia zakończonego szczytu w Brukseli.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że po tym szczycie i po ustaleniach, polska polityka wobec Białorusi stała się polityką Unii Europejskiej.
- Sprawa Białorusi to jest również sprawa Unii Europejskiej - powiedział polski premier.
Na tym szczycie Polska przedstawiła plan wsparcia gospodarczego z konkretnymi propozycjami dla Białorusi, który ma być podstawą dla prac Komisji Europejskiej. - Pozytywny plan gospodarczy dla demokratycznej Białorusi, wsparcie dla małych i średnich firm, ruch bezwizowy czy fundusz stabilizacyjny - wymieniał Mateusz Morawiecki.
Sankcje wobec przedstawicieli białoruskiego reżimu weszły w życie już w piątek.
- To są funkcjonariusze OMON-u, brutalnej milicji, funkcjonariusze aparatu sprawiedliwości, bo tak należy o nich powiedzieć - dodał Morawiecki.
Najwyższym rangą urzędnikiem jest minister spraw wewnętrznych. Sankcjami nie został objęty Aleksander Łukaszenka, bo część krajów uważa, że trzeba próbować nawiązać dialog.