Rozpoczyna się proces byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, który jest oskarżony o korupcję. Sprawa dotyczy nielegalnej próby uzyskania informacji od sędziego. Po raz pierwszy były prezydent Piątej Republiki będzie sądzony za korupcję.
Nicolasowi Sarkozy’emu zarzuca się, że w 2014 roku, czyli dwa lata po odejściu od władzy, proponował wysokie stanowisko sędziemu sądu kasacyjnego, w zamian za otrzymanie od niego tajnej informacji. Śledztwo w tej sprawie wszczęto po podsłuchaniu rozmowy telefonicznej byłego prezydenta z jego adwokatem. Nicolas Sarkozy - ukrywający się pod fałszywą tożsamością - miał wówczas wspomnieć o możliwości przekupienia sędziego.
Były prezydent wielokrotnie zaprzeczał zarzutom. Jednocześnie podkreślał, że podsłuchiwanie jego rozmów z adwokatem było nielegalne. W czerwcu 2019 roku sąd kasacyjny odrzucił jednak apelację Sarkozy’ego.
Proces byłego prezydenta potrwa do 22 października.
Były prezydent wielokrotnie zaprzeczał zarzutom. Jednocześnie podkreślał, że podsłuchiwanie jego rozmów z adwokatem było nielegalne. W czerwcu 2019 roku sąd kasacyjny odrzucił jednak apelację Sarkozy’ego.
Proces byłego prezydenta potrwa do 22 października.