Premier Mateusz Morawiecki zaapelował o zakończenie protestów i odłożenie sporów światopoglądowych na czas po pandemii, by nie przyczyniać się do jej rozwoju.
- Ta dzisiejsza koncepcja i propozycja pana prezydenta, naprawdę powinna bardzo dużo dać wszystkim do myślenia. Ponieważ w jasny sposób interpretuje przepisy i pokazuje, że te wszystkie obawy są bezprzedmiotowe. Nie należy się tym niepokoić. Mogę zadeklarować, że ta propozycja pana prezydenta jest propozycją na pewno bardzo dobrą. Ona rozpoczyna dialog - mówił premier.
Mateusz Morawiecki potępił także akty wandalizmu, do których dochodzi podczas protestów.
W piątek do Sejmu wpłynął prezydencki projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach przerwania ciąży z dnia z 7 stycznia 1993 roku. Składa się z dwóch artykułów.
Projekt przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki, zgodnej z zasadami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, która przewiduje możliwość przerwania ciąży jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, "gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne".
Protesty przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego trwają od ubiegłego tygodnia. Orzekł on, że aborcja w przypadku podejrzenia ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia nienarodzonego dziecka lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu, jest niezgodna z ustawą zasadniczą.