Pierwsze szczepionki firmy Pfizer i BioTEch dotarły do wszystkich amerykańskich stanów oraz do Puerto Rico. Dystrybucja rozpoczęła się w niedzielę - w poniedziałek pierwsi pracownicy służby zdrowia w Stanach Zjednoczonych przyjęli preparat.
Sandra Lindsay była pierwszą pielęgniarką zaszczepioną w Nowym Jorku.
- Czuję dziś nadzieję, ulgę. Czuję, że nadchodzi uzdrowienie. Mam nadzieję, że oznacza to początek końca bardzo bolesnego czasu w naszej historii. To nie różniło się niczym od przyjęcia jakiejkolwiek innej szczepionki. Chcę wpoić opinii publicznej, że szczepionka jest bezpieczna - powiedziała zaraz po zaszczepieniu nowojorska pielęgniarka.
"Pierwsza podana szczepionka. Gratutuję USA, gratuluję światu" – napisał na twitterze prezydent Donald Trump.
Do piątku do placówek służby zdrowia ma trafić blisko 3 miliony dawek. Natomiast do końca grudnia ma być zaszczepionych 20 milionów Amerykanów.
W Stanach Zjednoczonych liczba ofiar śmiertelnych pandemii przekroczyła 300 tysięcy.
- Czuję dziś nadzieję, ulgę. Czuję, że nadchodzi uzdrowienie. Mam nadzieję, że oznacza to początek końca bardzo bolesnego czasu w naszej historii. To nie różniło się niczym od przyjęcia jakiejkolwiek innej szczepionki. Chcę wpoić opinii publicznej, że szczepionka jest bezpieczna - powiedziała zaraz po zaszczepieniu nowojorska pielęgniarka.
"Pierwsza podana szczepionka. Gratutuję USA, gratuluję światu" – napisał na twitterze prezydent Donald Trump.
Do piątku do placówek służby zdrowia ma trafić blisko 3 miliony dawek. Natomiast do końca grudnia ma być zaszczepionych 20 milionów Amerykanów.
W Stanach Zjednoczonych liczba ofiar śmiertelnych pandemii przekroczyła 300 tysięcy.