Reprezentująca Lewicę posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk powiedziała w Polskim Radiu 24, że jej formacja przyłączy się do każdej akcji zachęcającej do zaszczepienia się na koronawirusa.
Szczepienia te rozpoczęły się w Polsce wczoraj. Dziś rano dotarła kolejna dostawa szczepionek. Samolot z partią 300 tysięcy dawek wylądował na warszawskim Lotnisku Chopina. Preparat trafi do ponad 250 kolejnych szpitali.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że według badań ponad 80 procent elektoratu Lewicy planuje poddać się szczepieniu przeciwko COVID-19. Lewica chce przekonać do tego wszystkich, niezależnie od ich sympatii politycznych, bo - jak mówiła posłanka - "naprawdę to jest nasza wspólna sprawa".
Podkreślała, że warto zaszczepić się przeciw COVID-19 "dla dobra swojego, dla zdrowia naszych bliskich, ale także z szacunku dla pamięci tych, którzy nie doczekali szczepionki". Przypomniała, że "tak zwanych nadliczbowych zgonów w tym roku było najwięcej od czasów wojny". Dodała, że "jest to ogromna strata". "Ja bym bardzo chciała, żeby przynajmniej z szacunku dla pamięci dla tych osób każdy, kto nie chce się dzisiaj zaszczepić, zastanowił się jeszcze i dał się przekonać, żeby jednak takiemu szczepieniu się poddać" - mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Wcześniej Krzysztof Gawkowski, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Lewicy zadeklarował, że wszyscy reprezentujący go parlamentarzyści zaszczepią się przeciwko COVID-19 w pierwszy możliwym terminie.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że według badań ponad 80 procent elektoratu Lewicy planuje poddać się szczepieniu przeciwko COVID-19. Lewica chce przekonać do tego wszystkich, niezależnie od ich sympatii politycznych, bo - jak mówiła posłanka - "naprawdę to jest nasza wspólna sprawa".
Podkreślała, że warto zaszczepić się przeciw COVID-19 "dla dobra swojego, dla zdrowia naszych bliskich, ale także z szacunku dla pamięci tych, którzy nie doczekali szczepionki". Przypomniała, że "tak zwanych nadliczbowych zgonów w tym roku było najwięcej od czasów wojny". Dodała, że "jest to ogromna strata". "Ja bym bardzo chciała, żeby przynajmniej z szacunku dla pamięci dla tych osób każdy, kto nie chce się dzisiaj zaszczepić, zastanowił się jeszcze i dał się przekonać, żeby jednak takiemu szczepieniu się poddać" - mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Wcześniej Krzysztof Gawkowski, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Lewicy zadeklarował, że wszyscy reprezentujący go parlamentarzyści zaszczepią się przeciwko COVID-19 w pierwszy możliwym terminie.