W większości włoskich regionów nauka w szkołach rozpocznie się później, niż zakładano. Rząd przewidywał ich otwarcie 11 stycznia, ale władze wielu regionów, zgodnie z przysługującym im prawem, przesunęły ten termin.
15 regionów już podjęło decyzję o późniejszym otwarciu szkół średnich i wyższych. W pięciu z nich: Wenecji Euganejskiej, Marche, Friuli-Wenecji Julijskiej i Kalabrii nauka w szkołach ponadgimnazjalnych rozpocznie się dopiero w lutym. Coraz więcej regionów decyduje, że nauki w szkole przez kilka następnych tygodni nie rozpoczną także uczniowie gimnazjów i szkół podstawowych.
Termin powrotu wszystkich uczniów do szkół budzi napięcia wśród rządzących. Politycy z Ruchu Pięciu Gwiazd, którzy chcieli szybszego powrotu uczniów do szkół, twierdzą że koalicjant z Partii Demokratycznej ich zdradził. Sekretarz tej ostatniej - Nicola Zingaretti - mówi, że polityka nie ma nic wspólnego z datą otwarcia szkół, bo „są to wybory, które mają wpływ na życie i bezpieczeństwo ludzi”.