W Niemczech rośnie krytyka rządu za złe zorganizowanie masowych szczepień. W całym kraju występuje brak szczepionek, a chętni nie mogą zarejestrować się na termin szczepień.
Przedstawiciele wszystkich landów domagają się od władz federalnych wyjaśnień w kwestii zbyt małej ilości zamówionych szczepionek.
- Domagam się narodowego "szczytu szczepionkowego", gdzie spotkają się: przemysł farmakologiczny, Komisja Europejska, rząd federalny oraz premierzy wszystkich landów. Chcemy jasnej deklaracji ile i kiedy dostaniemy szczepionki. Musimy zaplanować dalszą strategią szczepień – powiedziała premier Nadrenii Palatynatu Malu Dreyer.
Rzecznik prasowy niemieckiego rządu potwierdził, że pierwszego lutego odbędzie się specjalny szczyt poświęcony programowi szczepień.
W czwartek Instytut Roberta Kocha w Berlinie poinformował o ponad 17 550 nowych zakażeniach i 941 zgonach. Z najnowszych informacji wynika, że wyszczepiono do tej pory 1 miliony 100 tysięcy dawek szczepionki firmy BionTech. Z czego około 1 milion 700 tysięcy to pierwsza, a 400 tys. to druga dawka szczepień.